WAŻNE
TERAZ

Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami

Zniszczył 37 samochodów, ale pozostanie na wolności

Mężczyzna, który pod koniec lipca niszczył w Krakowie 37 samochodów nie trafi do aresztu. Sąd uznał, że nie ma ryzyka, iż człowiek ten będzie utrudniał śledztwo lub że ucieknie za granicę.

Obraz
Źródło zdjęć: © Policja

Krakowski sąd w wydziale odwoławczym nie uwzględnił zażalenia prokuratury na decyzję, dzięki której nie aresztowano podejrzanego o zniszczenie 37 samochodów - poinformowała Grażyna Rokita z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie.

Zażalenie na niezastosowanie aresztu złożyła prokuratura, według której tylko aresztowanie podejrzanego może zagwarantować prawidłowy tok postępowania. Sąd w wydziale odwoławczym utrzymał jednak w mocy zaskarżone postanowienie, uznał je za zasadne i wydane na podstawie prawidłowej analizy materiału dowodowego. Sąd nie uwzględnił zażalenia prokuratury i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie.

Sprawa dotyczy zniszczenia 37 samochodów w centrum Krakowa, do którego doszło w nocy 26 lipca w rejonie ul. Pilotów. Samochody miały wyłamane lusterka boczne, a niektóre uszkodzoną karoserię. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. nagrania monitoringu. Wynikało z nich, że mężczyzna szedł ulicą i kopał w zaparkowane samochody.

Fragment z zapisu monitoringu udostępniono mediom. Dzięki tym nagraniom sprawcę zniszczenia samochodów rozpoznali koledzy z pracy. Namówili go do zgłoszenia się na policję. Następnego dnia 38-latek zgłosił się na komisariat w towarzystwie kolegi.

Jak się okazało, jest on cudzoziemcem, mieszkającym i pracującym w Polsce. Podczas przesłuchania mężczyzna wyjaśnił, że wracał nad ranem z imprezy na Starym Mieście, a z całego zajścia niewiele pamięta i nie wie, dlaczego niszczył samochody.

Prokurator przedstawił mu zarzut uszkodzenia samochodów z pobudek chuligańskich, ponieważ sprawca działał publicznie i bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego. Wystąpił także do sądu z wnioskiem o aresztowanie go na trzy miesiące.

Sąd nie uwzględnił wniosku o areszt. Uznał, że nie ma obawy, by podejrzany wyjechał z Polski lub się ukrywał. Na to postanowienie prokuratura złożyła zażalenie do sądu, wskazując na możliwość utrudniania śledztwa przez podejrzanego. Sąd odwoławczy nie uwzględnił tego zażalenia.

Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 4,5 miesiąca do 5 lat.

Wybrane dla Ciebie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie