WAŻNE
TERAZ

Głosowanie za odrzuceniem prezydenckiego weta. Marszałek o dacie

Zabytkowe samochody na Goodwood Festival of Speed

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najsłynniejsze modele historyczne

Obraz
Źródło zdjęć: © Marek Wieliński

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

/ 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

10 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

11 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

12 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

13 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

14 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

15 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

16 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

17 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

18 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

19 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

20 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

21 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

22 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

23 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

24 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli zobaczyć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair – 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie każdej większej i ważniejszej marki (istniejąca do dziś i nie tylko). Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

25 / 25Wyjątkowe klasyki

Obraz
© Marek Wieliński

Odbywający się po raz 20 Goodwood Festival of Speed to okazja, aby w jednym miejscu zobaczyć najnowsze supersamochody, auta wyścigowe i najsłynniejsze modele historyczne. W tym roku nie było inaczej. Wielbiciele samochodów sprzed lat mogli ujrzeć najrzadsze, najdroższe i najciekawsze klasyki.

Wśród wyjątkowych okazów znalazło się kilka modeli przedwojennych Bugatti, w tym wyposażony w 12,7-litrowy silnik model Royale (Typ 41). Uwagę zwiedzających przyciągał Phantom Corsair - 6-osobowe coupe z 1938 roku, które swoim kosmicznym kształtem zadziwia i dziś. Swoich zabytkowych przedstawicieli miały wszystkie najważniejsze sportowe marki, takie jak Ferrari, Lamborghini i Aston Martin. Nie zabrakło też historycznych modeli koncepcyjnych, a wśród nich takiej wyjątkowego egzemplarza jak OSI Silver Fox, który przypomina samolot z dwoma kadłubami.

Podczas imprezy organizowanej przez Lorda March zebrali się kolekcjonerzy posiadający zabytkowe samochody prawie wszystkich większych i ważniejszych marek - również tych, po których dziś pozostało jedynie wspomnienie. Wielbiciele napędów alternatywnych mogli również zobaczyć samochód parowy, który pamięta pierwsze lata motoryzacji.

sj/tb/tb, moto.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka