Zabytkowe perły na tokijskim Classic Car Festival

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych

Obraz

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

/ 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

10 / 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

11 / 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

12 / 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

13 / 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

14 / 14Zabytkowe perły w Tokio

Obraz
© Materiały prasowe

Zabytkowe samochody mają swój nieodparty urok, o czym już po raz kolejny mogli się przekonać goście tegorocznego Classic Car Festival w Tokyo. W imprezie wzięły udział najpiękniejsze klasyki niemal wszystkich marek, zarówno te ze zbiorów mieszczącego się w stolicy Muzeum Toyoty, jak i należące do osób prywatnych.

Głównym punktem programu była uroczysta parada wszystkich eksponatów. Po jej zakończeniu samochody ustawiły się w szeregach, by każdy mógł dokładnie obejrzeć auta wszelkich marek - starsze i nowsze, małe pojazdy miejskie i krążowniki szos, zarówno należące do prywatnych właścicieli, jak i do zbiorów muzeum. Niektóre pojazdy były ozdobione staromodnymi detalami, jak koronki lub historyczne czapki golfowe. Przy innych stały profesjonalne wystawy, dokumentujące ich historię. Niektórzy właściciele pozwalali gościom usiąść za kierownicą. Właściciele zabytkowych perełek z entuzjazmem opowiadali o swoich samochodach zaciekawionym słuchaczom lub mieszali się z tłumem, by obejrzeć inne pojazdy.

Festiwalowe radio Classic Car Studio umilało czas uczestnikom imprezy klasycznym rock-and-rollem, przeplatanym rozmowami z entuzjastami zabytkowych pojazdów. W jednym z wywiadów słuchacze poznali historię starszego kierowcy, który przez całe życie jeździł tylko jednym samochodem, Toyotą Crown.

Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy