Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

/ 8Wystawa mikrosamochodów w Szczecinie

Obraz
© Materiały prasowe

Kolejnym powodem ich popularności były bankrutujące niemieckie zakłady lotnicze. Po wojnie nasi zachodni sąsiedzi nie mogli produkować samolotów bojowych, hale fabryczne stały puste. Zamiast latających Messerschmittów czy Heinkli z fabryk wyjeżdżały malutkie samochodziki o takich samych nazwach. Były one dotowane przez państwo i przeznaczone dla inwalidów, których po wojnie nie brakowało. W Anglii zaś trzykołowce płaciły niższy podatek drogowy. Wśród eksponatów znajdzie się łącznie 11 miniaut, przede wszystkim produkcji niemieckiej. Nie zabraknie również Smyka wykonania polskiego. Małe auta będzie można podziwiać od 22 września 2012 r. do 24 marca 2013 r. w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji.

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025