Wyprzedzał na wzniesieniu. Trzy osoby w szpitalu
Pusty lewy pas kusi, gdy przed nami jedzie powolna ciężarówka. Niektórzy kierowcy ryzykują wyprzedzanie nawet przed wzniesieniami. Po tym nagraniu pomyślą dwa razy przed wykonaniem manewru.
Do zdarzenia doszło na 1229. kilometrze drogi łączącej Moskwę z Czelabińskiem. 46-letni mieszkaniec Kamieńska Uralskiego jadący ładą grant wyprzedzał na wzniesieniu auto osobowe i ciężarówkę. Niestety, jego samochód był zbyt wolny. Kierujący widząc nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd, zjechał na pobocze. Na ten sam manewr zdecydował się 40-letni Rojsanin jadący w drugą stronę. Doszło do zderzenia czołowego, a połowa łady została "skasowana".
Toyota land cruiser mało przed kim się ugina, a na pewno nie przed ładą. Kierowca terenówki wysiadł z auta jak gdyby nigdy nic. Pasażerowie drugiego samochodu odnieśli poważniejsze obrażenia. Trójka z nich trafiła do szpitala. Były to dwie kobiety i niedawno narodzone dziecko. Ich stan zdrowia nie jest znany.
Wyprzedzanie jadąc w górę jest bardzo niebezpieczne. Kierowca nie widzi co jedzie z naprzeciwka. Dlatego ten manewr jest prawnie zabroniony. Wyjątkiem jest droga jednokierunkowa lub dwukierunkowa z dwoma wyznaczonymi pasami ruchu, gdzie wyprzedzając nie wjeżdżamy na pas do jazdy w przeciwnym kierunku.