Inspekcja Handlowa bije na alarm - aż 36,6 proc. z 309 skontrolowanych partii elementów wyposażenia samochodowego wzbudziło jej zastrzeżenia.
Kontrola odbyła się na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w II kwartale br. Pod lupę wzięto linki holownicze, uchwyty do przewożenia rowerów oraz pasy i łańcuchy do mocowania ładunków. Sprawdzono 309 partii produktów, z których 36,6 proc. zostało zakwestionowanych – głównie z powodu nieprawidłowego oznakowania, niekompletnej instrukcji użytkowania, braku wersji polskiej czy danych podmiotu wprowadzającego produkt na rynek. Wyniki względem 2013 r. pogorszyły się o niemal 4 proc.
Nie zabrakło też uchybień poważniejszych - wśród trzech partii linek holowniczych. Jedna z nich była niewystarczająco wytrzymała i mogła zerwać się w trakcie holowania, zaś dwie pozostałe były za krótkie. Polskie przepisy mówią, że odległość między holowanymi pojazdami ma wynosić od 4 do 6 m, zaś te mierzyły 3,48 i 3,66 m. Produkty te zostały wycofane ze sprzedaży.
Na szczęście we wszystkich pozostałych przypadkach dystrybutorzy sami zajęli się likwidacją uchybień - uzupełnili brakujące na produktach informacje albo zwracali towary do dostawców.
ll/sj, moto.wp.pl
