Wypadek z udziałem radiowozu. Jest ranny policjant

Na miejscu znaleźliśmy się już po zdarzeniu. Zastaliśmy tam radiowóz ze zniszczonym bokiem i rozbitym przodem. Prowadzący toyotę uderzył w policyjną kię, kierując ją na murek oddzielający chodnik od terenu zielonego. Radiowóz jechał na sygnale, miał więc status pojazdu uprzywilejowanego.

Patrząc na skalę uszkodzeń można wnioskować, że oba samochody poruszały się ze znaczącą prędkością. W radiowozie wybuchły boczne poduszki powietrzne. Jak poinformował nas zespół prasowy Komendy Stołecznej Policji, siedzący na tylnym fotelu policjant doznał obrażeń i został przetransportowany do szpitala.

Policja rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie. Dotychczas ustalono, że obaj kierowcy byli trzeźwi.