Kto jest lepszym kierowcą - kobieta czy mężczyzna? Z badań wynika, że ich style kierowania faktycznie się różnią, ale czy to oznacza, że jedni są gorsi od drugich?
Różnice w deklarowanych stylach jazdy znajdują swoje odbicie w stereotypach. Według badań styl jazdy pań można określić jako ostrożny i bardziej nastawiony na bezpieczeństwo. Panowie z kolei kierują pewniej, dynamiczniej i agresywniej, co jednak częściej pakuje ich w kłopoty. Wśród kierowców, którzy korzystają codziennie z samochodu 56 proc. mężczyzn otrzymało co najmniej jeden mandat, wśród kobiet - 44 proc.
Stereotypy działają na niekorzyść kobiet. Stwierdzenie "Jeździsz jak baba" nacechowane jest negatywnie, jednak w gruncie rzeczy powinno być odbierane jako komplement. Policyjne statystyki mówią, że panie są sprawcami jedynie 20 proc. zdarzeń na drodze.
Kobiety częściej przyznają, że zawsze jeżdżą zgodnie z przepisami, w tym przywiązują większą wagę do ograniczeń prędkości. Kobiety są na ogół bardziej cierpliwe i dla własnego bezpieczeństwa wolą ustąpić innym kierowcom pierwszeństwa na drodze. Niestety - charakteryzuje je też większy stres podczas jazdy, spowodowany brakiem pewności za "kółkiem".
Mężczyźni natomiast za kierownicą czują się pewniej i na ogół deklarują dynamiczną, szybką lub nawet bardzo szybką jazdę. Z badań wynika, że generalnie nie obawiają się prędkości. Częściej wyprzedzają i używają sygnałów dźwiękowych by pogonić innych kierowców. Panowie również częściej przejmują się stanem technicznym swoich pojazdów niż kobiety oraz rzadziej niż kobiety unikają prowadzenia auta w złych warunkach pogodowych.
Panie nieco częściej niż panowie deklarują prowadzenie auta każdego dnia, pokonywanie samochodem trasy dom-praca i z powrotem czy podwożenie lub odbieranie dzieci ze szkoły. Mężczyźni z kolei w większej ilości przypadków są kierowcami zawodowymi. Częściej też wyjeżdżają w trasy powyżej 200 km i poza granice kraju. Obydwie płcie popełniają za kierownicą takie grzeszki jak picie, jedzenie, słuchanie bardzo głośnej muzyki, prowadzenie będąc zmęczonym lub śpiącym czy korzystanie z telefonu bez zestawu głośnomówiącego.
Co piąty respondent w przeciągu ostatnich 3 lat został zatrzymany, zarówno do rutynowej kontroli jak i do tej związanej z przekroczeniem prędkości. Okazuje się, że panowie przekraczają ją o większą wartość (21-30 km/h) niż kobiety (10-20 km/h). Kobiecy motywator do przestrzegania ograniczeń ma podłoże emocjonalne i związany jest z kwestiami bezpieczeństwa. Mężczyzn z kolei bardziej motywuje wizja otrzymania mandatów i punktów karnych dlatego też częściej korzystają z CB czy aplikacji na smartfony. Również częściej są zdania, że limity prędkości na drogach są źle wyznaczone.
Źródło: Creandi
ll/moto.wp.pl