Moto Park Kraków będzie wyposażony w infrastrukturę, która umożliwi też organizowanie szkoleń i różnych imprez. Po obiekcie będzie można jeździć samochodami i motocyklami. Tor w zależności od konfiguracji będzie mógł mieć 800-1200 metrów. Cała inwestycja powstaje m.in. dlatego, że planowane są zmiany w kursach na prawo jazdy. W życie mają wejść przepisy, które obligują nowych kierowców do odbycia jazd doszkalających w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy. Oprócz tego właściciele Moto Parku Kraków planują rozgrywanie zawodów sportowych, organizowanie zlotów i innych wydarzeń o charakterze motoryzacyjnym.
- W Krakowie brakowało miejsca, gdzie w bezpiecznych warunkach można było potrenować jazdę samochodem, motocyklem czy gokartem. Jako kierowca rajdowy i wieloletni uczestnik rajdów WRC od dawna marzyłem, żeby powstał tu obiekt o funkcjonalności moto parku. Chciałbym, abyśmy w miłej, piknikowej atmosferze mogli sprawdzić możliwości swojego pojazdu, podszkolić swoje umiejętności czy po prostu szybciej pojeździć. Moto Park Kraków powinien w najbliższym czasie stać się miejscem spotkań wszystkich entuzjastów motoryzacji. Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi oraz przychylności władz Krakowa już niedługo będziemy mogli cieszyć się pierwszym tego typu ośrodkiem w historii naszego miasta - mówi Michał Kościuszko (Szkoła Jazdy Michała Kościuszko).
Zakończenie budowy Moto Parku Kraków przewidziano na koniec 2016 roku. Właściciele obiektu planują regularnie zapraszać kierowców na dni otwarte. Zaplanowana tu płyta poślizgowa typu S jest nowością w Polsce. Tor szutrowy będzie otwarty dla quadów i samochodów terenowych. Tam też odbywać się będą szkolenia z doskonalenia techniki jazdy.
W planach jest również uruchomienie toru kartingowego, na którym zorganizowana zostanie akademia dla przyszłych kierowców.
JT, Wirtualna Polska