Toyota Yaris GRMN – miejski hot-hatch z silnikiem 1,8 l
Miejskie samochody nie muszą być tylko nudnymi środkami transportu do pracy czy na zakupy. Ich niewielkie rozmiary można połączyć z dobrymi osiągami, co czyni je jednymi z najfajniejszych do jazdy aut. Swoją propozycję w kategorii hot-hatchów segmentu B zapowiedziała Toyota. Będzie to Yaris GRMN.
Na początek trzeba rozszyfrować tę dziwną nazwę. GRMN to skrót od „Gazoo Racing Masters of the Nurburgring”. Jest ona dość odważna, a przy tym… troche dziwna. Ważniejsze jednak od imienia są możliwości nowego auta.
Toyota Yaris GRMN będzie musiała rywalizować z wieloma bardzo dobrymi samochodami w tym segmencie. Pomóc ma w tym silnik o dość sporej jak na dzisiejsze czasy pojemności 1,8 l. Jednostka napędowa będzie wzmocniona poprzez zastosowanie mechanicznej sprężarki, co jest kolejnym nietypowym zabiegiem. Wszystko to ma dać wg zapowiedzi japońskiej marki ponad 205 KM.
Zatem mocy nie będzie brakowało. Jednak to nie wszystko, bo w przypadku takich samochodów liczy się przede wszystkim frajda z jazdy, a tutaj kluczowe znaczenie ma zawieszenie czy układ kierowniczy.
Od strony stylistycznej Toyota Yaris GRMN otrzyma m.in. sportowo wyglądające zderzaki, duże felgi i sporych rozmiarów spoiler. W ten sposób nikt nie pomyli tego modelu ze standardową wersją japońskiego mieszczucha.
Toyota Yaris GRMN zadebiutuje podczas Salonu Samochodowego w Genewie na początku marca. W tym samym miejscu pojawi się też nowa wersja największego rywala w tym segmencie, czyli Forda Fiesty ST.