Tir z naczepą wjechał w stojący przy drodze dom jednorodzinny w miejscowości Józefów koło Radomska (Łódzkie). Sześcioosobowa rodzina miała dużo szczęścia; w zniszczonym pokoju nikt nie przebywał.
Wypadek wydarzył się w środku nocy z wtorku na środę, gdy lokatorzy domu spali. Według policji kierujący tirem 39-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, stracił panowanie nad kierownicą, przebił ogrodzenie i uderzył w boczną ścianę domu jednorodzinnego. Ciężarówka niemal wbiła się w budynek.
W domu znajdowało się sześć osób. Na szczęście w pokoju, w którym zniszczeniu uległa ściana, nikt nie przebywał i żaden z domowników nie odniósł obrażeń - dodał Auguścik.
Badanie wykazało, że kierowca był trzeźwy. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Nadzór budowlany oceni w jakim stopniu naruszona została konstrukcja budynku. Okoliczności wypadku wyjaśnia miejscowa policja.