Właśnie do salonów wjeżdża najnowszy członek rodziny Verso. Nie urzeka zapierającym dech w piersiach designem, ani piekielnie mocnymi jednostkami napędowymi, ale <a href="https://turystyka.wp.pl/male-6050031134733441c">ma</a> to coś, na co zwróci uwagę każda głowa rodziny. Funkcjonalność i przestronność to najważniejsze kryteria wyboru niewielkiego samochodu rodzinnego, mogącego swobodnie poruszać się po zatłoczonych arteriach wielkomiejskich. Kierując się tą zasadą, japońscy inżynierowie stworzyli model wpasowujący się w gusta globalnego klienta.
Stylistyka prawie czterometrowej Toyoty wzbudza mieszane uczucia. Jednym przypadnie do gustu podobieństwo do mniejszego IQ, natomiast innych zniechęci wyraźnie pudełkowaty kształt naznaczony przetłoczeniami charakterystycznymi dla pojazdów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Najwięksi rywale w postaci Kii Vengi, tudzież Opla Merivy zyskali groźnego konkurenta mogącego namieszać w segmencie miejskich minivanów.
Verso S występuje w trzech wersjach wyposażeniowych, z których najciekawszą wydaje się być flagowa odmiana Premium. Niemniej już w podstawowej specyfikacji odnajdziemy na pokładzie siedem poduszek powietrznych, radioodtwarzacz z funkcją odczytu formatu MP3 i możliwością współpracy z zewnętrznymi nośnikami danych, a także elektrycznie sterowane szyby i lusterka. Koszt tak skonfigurowanego auta z benzynowym silnikiem 1,33l i manualną przekładnią o sześciu przełożeniach to 57 600 złotych.
<a href="http://moto.wp.pl/pierwsza-jazda-versos-6062064029435009g">TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ TOYOTY VERSO S</a>
Bardziej opłacalnie przedstawia się wspomniana wcześniej topowa konfiguracja Premium wymagająca dopłaty 7 tys. zł. W zamian otrzymamy multimedialny system Toyota Touch zaopatrzony w kamerę cofania, 6-calowy wyświetlacz dotykowy jak również Bluetooth ułatwiający łączność z telefonem. Ponadto na liście wyposażenia znalazła się klimatyzacja automatyczna, pakiet skórzany obejmujący szlachetne wykończenie wieńca kierownicy i lewarka zmiany biegów oraz rozmaite detale uatrakcyjniające wystrój przedziału pasażerskiego.
Niestety po zatopieniu się w stosunkowo wygodne fotele, można odczuć przeciętną jakość materiałów wykończeniowych, którą stara się zakamuflować solidne spasowanie twardych plastików. Na szczęście szukający odpowiedniej przestrzeni życiowej, nie zawiodą się. Zwarta sylwetka z wysoko poprowadzonym dachem i rozstawem osi wynoszącym 2 550 mm, zapewnia miejsce dla czwórki dorosłych. Zarówno z tyłu jak i z przodu, każdy powinien bez większych problemów przyjąć dogodną pozycję. W sytuacji, gdybyśmy zapragnęli wybrać się na weekendowy wyjazd, spakowanie bagaży ułatwi 430-litrowy bagażnik, który w razie potrzeby łatwo powiększyć do 1 388 litrów. Wówczas przewiezienie nawet większych gabarytowo przedmiotów takich jak lodówka, czy telewizor, nie przyprawi nas o ból głowy.
Żeby komfortowo uczestniczyć w codziennych dojazdach do pracy lub wakacyjnych wojażach, warto zdecydować się na mocną jednostkę napędową. W przypadku prezentowanej Toyoty, wybór ogranicza się do dwóch silników. W bazowej konfiguracji występuje benzynowy motor 1.33 l generujący 99 KM i wysokoprężny D-4D zamykający katalogową ofertę. Żądni mocnych wrażeń poczują się zawiedzeni. My mieliśmy przyjemność poznać bliżej charakterystykę tej pierwszej jednostki. Zasilany etyliną agregat wykazuje chęci do współpracy od 3 tys. obr./min aż do początku czerwonej skali.
Mimo, iż komputer podpowiada wcześniejszą zmianę biegu, nie warto sugerować się jego wskazówkami. Chyba, że ktoś jest zagorzałym miłośnikiem eco-drivingu. Wędrówce wskazówki obrotomierza w górne wartości towarzyszy dość głośna praca jednostki napędowej. Operowanie lewarkiem manualnej skrzyni biegów nie wzbudzało naszej nieufności, choć na początku przygody z Verso S, niektórym może przeszkadzać niewystarczająca precyzja prowadzenia drążka.
<a href="http://moto.wp.pl/pierwsza-jazda-versos-6062064029435009g">TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ TOYOTY VERSO S</a>
Podobnie ma się sprawa z deklaracjami producenta w kwestii zużycia paliwa. Choć trasa testowa nie pozwalała na rozwinięcie skrzydeł, to i tak osiągnięty przez nas wynik przewyższał katalogowe wskazania o 1-1,5 litra. Z drugiej jednak strony, auto nadrabiało pewnością prowadzenia i komfortem pokonywania nierówności. Wjeżdżanie z większą prędkością w ciasne zakręty i podróż po drogach o nawierzchniach pozostawiających wiele do życzenia, napawała optymizmem i dawała sporo frajdy. Spora też w tym zasługa nieźle skalibrowanego układu kierowniczego przekazującego kierowcy rzetelną informację o aktualnym położeniu kół.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ TOYOTY VERSO S * Miejski minivan Toyoty zgodnie z założeniem powinien nieco namieszać w segmencie B-MPV. Niewielkie rozmiary zewnętrzne ułatwią poruszanie się po zatłoczonych parkingach, natomiast nadmuchane nadwozie oferuje przestrzeń porównywalną z klasycznymi i najprzestronniejszymi samochodami kompaktowymi. Do tego niezła trakcja i spora funkcjonalność (aż 19 schowków na pokładzie), pozwoli przymknąć oko na kilka nieznacznych wad, których się dopatrzyliśmy.
Piotr Mokwiński
lop\
"Toyota Verso S 1.33 Premium" - DANE TECHNICZNE
Typ silnika | "R4, benzynowy" |
Pojemność silnika cm3 | "1 329" |
Moc KM / przy obr./min | "99/ 6 000" |
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. | "125/ 4 000" |
Skrzynia biegów | "manualna, 6-biegowa" |
Prędkość maksymalna km/h | "170" |
Przyspieszenie (0-100 km/h) s | "13,3" |
Zużycie paliwa: | |
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) | "6,8/ 4,8/ 5,5" |
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) | "b.d. / b.d. / 7,2" |
Pojemność bagażnika min./max. / l | "430/ 1 388" |
Wymiary (dł./szer./wys.) mm | "3 990/ 1 695/ 1 595" |
Cena wersji podstawowej w zł | "64 800" |
Cena testowanego modelu w zł | "69 300" |
Plusy | null |
Minusy | null |