Trwa ładowanie...
Mazda CX-5
Tomasz Budzik
26-05-2017 12:36

System dezaktywacji cylindrów w silniku benzynowym 2,5 l w Mazdzie CX-5

Od kilku lat Mazda w dziedzinie rozwoju benzynowych jednostek spalinowych podąża na przekór tendencjom obserwowanym u konkurencji. W odświeżonym modelu CX-5 w celu zaoszczędzenia paliwa Japończycy zamiast doładowania zaproponowali system odłączania cylindrów.

System dezaktywacji cylindrów w silniku benzynowym 2,5 l w Mazdzie CX-5Źródło: Materiały prasowe
d1p8ss7
d1p8ss7

- System dezaktywacji cylindrów dostępny jest w benzynowej jednostce o pojemności 2,5 l - tłumaczył menadżer programu CX-5 Mazdy Masaya Kodama. Działanie tego systemu nie jest niczym nowym. - Polega na odcinaniu dwóch z czterech cylindrów w chwilach niskiego obciążenia jednostki napędowej, np. podczas jazdy ze stałą prędkością - mówił Kodama. Jest to rozwiązanie od dawna znane w motoryzacji, jednak nie cieszy się dużą popularnością wśród koncernów samochodowych.

Poza największą jednostką benzynową Mazda oferuje w nowym CX-5 także turbodoładowaną jednostkę wysokoprężną. Diesel Mazdy korzysta z takich systemów jak High-Precision DE Boost Control, Natural Sound Smoother oraz Natural Sound Frequency Control, które wyostrzają reakcje silnika, redukują odgłos typowy dla Diesla - przekonuje producent. Samochód będzie też dostępny z silnikiem benzynowym o pojemności 2 l.

Kodama podkreśla, że w porównaniu z poprzednią generacją zmodyfikowano konstrukcję podwozia, m.in. usztywniono klatkę nadwozia i zwiększono jej odporność na skręcanie. Zmiany wprowadzono też w układzie hamulcowym i zawieszenia kół.

Tak jak miało to miejsce w przypadku Mazdy 6, wprowadzono system G-Vectoring Control (GVC), który zapewnia zintegrowane sterowanie pracą silnika, przekładni i podwozia oraz optymalizuje nacisk na każde z kół, kontrolując moment obrotowy jednostki napędowej. Mazda przekonuje, że kontrolując kąt skrętu koła kierownicy oraz stopień otwarcia przepustnicy w początkowej fazie pokonywania zakrętu, system GVC redukuje wartość momentu obrotowego silnika, generując siłę przeciążenia, która w normalnych warunkach występuje podczas hamowania i skutkuje dociążeniem kół osi przedniej. Według producenta zwiększa to przyczepność tych kół.

Choć nie brakuje ekspertów, którzy wieszczą śmierć spalinowych silników w ciągu najbliższych dwudziestu lat, są też technologie, których wdrożenie może zaowocować przedłużeniem ich kariery. Infiniti opracowało pierwszy silnik z technologią zmiennego stopnia sprężania, a Qoros wraz ze szwedzkim Koenigseggiem opracowali silnik bez wałka rozrządu. Mazda nie wyklucza również powrotu silnika Wankla.

d1p8ss7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1p8ss7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj