Trwa ładowanie...

Straż miejska we Wrocławiu bada spaliny, ale tylko chętnym

Nie wiesz, czy twoje auto spełnia przewidziane prawem normy czystości spalin? We Wrocławiu możesz to sprawdzić w jednostce straży miejskiej. Co ważne, nawet jeśli wynik jest negatywny, obejdzie się bez przykrych konsekwencji.

d4jdngl
d4jdngl

Wystarczy telefon lub e-mail, by zapisać się na darmowe badanie spalin we Wrocławiu. Taka usługa to pomysł miasta, które chce walczyć ze zjawiskiem smogu. Pracownicy straży miejskiej dysponują dymomierzem i analizatorem spalin, który sprawdzi, co wydostaje się z rury wydechowej naszego auta. Co ważne, akcja ma mieć wymiar uświadamiający, więc w razie negatywnego rezultatu kierowca nie traci dowodu rejestracyjnego. Do jednostki najczęściej zgłaszają się kierowcy, którzy mają w perspektywie rychłe odwiedziny w stacji kontroli pojazdów. Jak działa taki sprzęt?

Samochody z silnikami wysokoprężnymi badane są dymomierzami. Urządzenie podłącza się do rury wydechowej, a następnie kilkakrotnie zwiększa obroty silnika do maksimum. Dymomierz bada wówczas współczynnik pochłaniania przez spaliny światła, nie analizuje jednak składu spalin. Do badania samochodów z silnikami benzynowymi używa się analizatorów spalin. Urządzenie to bada skład wydostających się z rury wydechowej gazów, więc nic się tu nie ukryje. Co potrafi wykryć sprzęt, którym dysponuje straż miejska?

W przypadku samochodu benzynowego na negatywny wynik badania wpływa fakt usunięcia katalizatora czy zepsuta sonda lambda. Tak naprawdę jednak układ oczyszczania spalin w samochodzie benzynowym działa optymalnie dopiero wtedy, gdy osiągnie odpowiednią temperaturę. Kontrola przeprowadzona na zimnym samochodzie po krótkiej przejażdżce w mieście byłaby więc mało miarodajna.

Jeśli chodzi o samochody z silnikami Diesla, badanie może wykryć niesprawności układu wtryskowego lub przesadne tuningowanie poprzez zmianę oprogramowania sterującego pracą jednostki napędowej. Badanie dymomierzem nie wykryje natomiast wyciętego filtra cząstek stałych czy zaślepionego zaworu EGR.

- Jak na razie przebadaliśmy 43 pojazdy - mówi Wirtualnej Polsce rzecznik prasowy wrocławskiej straży miejskiej, Waldemar Forysiak. - W dwóch przypadkach wynik był negatywny - dodaje.

d4jdngl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jdngl
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj