Związkowcy z Solidarności zawiesili planowany na najbliższy czwartek strajk w tyskiej fabryce Fiata. Taką decyzję podjęli po tym jak dyrekcja spółki Fiat Auto Poland (FAP) zaprosiła ich na rozmowy, do których ma dojść dzisiaj. Związkowcy żądają 500-złotowych podwyżek.
- Dyrekcja Fiat Auto Poland zaprosiła nas na 17 marca na negocjacje płacowe. Liczymy, że będą to konstruktywne rozmowy i w geście dobrej woli postanowiliśmy zawiesić planowaną na czwartek akcję" - powiedziała przewodnicząca "S" w FAP Wanda Stróżyk. Związkowcy liczą, że uda się podpisać porozumienie bez konieczności rozpoczęcia strajku. Przygotowania do protestu tłumaczyli brakiem dialogu ze strony pracodawcy. - Zaproszenie do rozmów daje nadzieję, że uda się zawrzeć porozumienie bez konieczności akcji strajkowej. Strajk został zawieszony do 8 kwietnia. Myślę, że mamy wystarczająco dużo czasu, aby do tego dnia uzgodnić i podpisać porozumienie płacowe - dodała Stróżyk.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Od 5 marca w zakładzie prowadzony jest protest włoski polegający na skrupulatnym przestrzeganiu wszelkich procedur oraz norm podczas pracy. Na znak poparcia dla postulatów zgłoszonych przez Solidarność pracownicy przypięli do ubrań roboczych czerwone wstążeczki. Odstąpienie od tej formy protestu związkowcy uzależniają od przebiegu rozmów płacowych. Solidarność w FAP domaga się podwyżek wynagrodzeń w wysokości 500 zł brutto dla wszystkich pracowników od 1 stycznia 2015 roku. Kolejny postulat dotyczy dostosowania poziomu zatrudnienia do wielkości produkcji. Zdaniem "S", od 2013 roku do FAP powinno zostać przyjętych ok. 700 pracowników. Na przełomie stycznia i lutego w tyskiej fabryce Fiata oraz w spółkach kooperujących Solidarność zorganizowała referendum, w którym pracownicy zdecydowali o rozpoczęciu akcji strajkowej. W FAP 95 proc. głosujących opowiedziało się za tą formą protestu.
Rzecznik FAP oświadczył na początku marca, że rozmowy kierownictwa zakładu z działaczami wszystkich związków zawodowych są "zasadą obowiązującą w spółce". Mówił wówczas, że planowane są kolejne spotkania na tematy interesujące związki zawodowe i pracodawcę, w tym także m.in. na temat płac i uelastycznienie czasu pracy. W styczniu w tyskiej fabryce FAP wyprodukowano ponad 29 tys. samochodów. To więcej o 8,6 proc. w porównaniu ze styczniem ub. roku. Fabryka w Tychach produkuje samochody głównie na eksport - ponad 99,5 proc. W ub. roku zakład zanotował wzrost produkcji (o ponad 6 proc.) po raz pierwszy od pięciu lat.
Z zatrudnieniem ponad 3,3 tys. pracowników Fiat Auto Poland należy do największych pracodawców w woj. śląskim. Spółka jest też liderem eksportu w polskiej branży motoryzacyjnej. Jak na początku marca informował rzecznik FAP, wypracowany przez spółkę zysk w kilku ostatnich latach został w całości przeznaczony na kapitał rezerwowy spółki. Produkcja tyskiej fabryki Fiata zmniejszała się systematycznie od pięciu lat. W rekordowym 2009 roku zakład wyprodukował 605 tys. samochodów, a rok później 533,5 tys. W 2011 roku produkcja wyniosła 467,7 tys. aut, a w 2012 roku - 348,5 tys. egzemplarzy. Skokowy spadek produkcji wiązał się głównie z zaprzestaniem produkcji modelu panda classic. W 2013 r. z tyskiego zakładu wyjechało 295,7 tys. samochodów. 2014 rok był pierwszym, kiedy produkcja znów wzrosła - do blisko 314 tys. samochodów.
Źródło: PAP
ll/moto.wp.pl