Sprawdzamy flagową Skodę. Superb skazana na sukces?

Wygląda bardzo elegancko i dynamicznie. Jest jeszcze bardziej przestronna niż i tak już ogromna poprzedniczka. Technologicznie jest zaawansowana, jak żadna Skoda w historii, pełnymi garściami czerpie bowiem z techniki koncernu Volkswagen. Do tego dochodzą nowoczesne funkcje i układy wspomagania bezpieczeństwa oraz dużej mocy silniki. Czesi są z nowej Skody Superb dumni: sprawdziliśmy, czy mają z czego.

Skód Superb pierwszej i drugiej generacji sprzedało się 700 tys. To ogromny sukces. Wyzwanie przy tworzeniu nowego auta było więc bardzo duże. Czesi postawili na konserwatywny, ale dynamiczny i elegancki wygląd oraz na naszpikowanie auta nowinkami technologicznymi. Wreszcie na przestrzeń i dynamiczne silniki.

Seryjnie nowy Superb jest wyposażony w elektroniczną stabilizację toru jazdy ESC z funkcją hamowania antykolizyjnego. W krajach UE seryjne są ponadto następujące funkcje: nadzór odstępu z hamowaniem awaryjnym, Front Assist, elektroniczny nadzór ciśnienia w oponach i siedem poduszek bezpieczeństwa.

Z przodu zwraca uwagę szeroka atrapa chłodnicy, mocno zarysowane reflektory główne oraz przejrzyście podzielona, daleko się ciągnąca architektura przodu samochodu (w celu optycznego poszerzenia). Jednocześnie wyrazista pozostała pokrywa komory silnika, atrapa chłodnicy i centralnie na "nosie" maski umieszczone logo marki.

Z boku wysoko poprowadzono linię górnego przetłoczenia, która rozciąga samochód optycznie. Wąskie słupki, ostro pociągnięta linia okien oraz łagodnie opadający dach z eleganckim przejściem w dużą tylną szybę nadają samochodowi wygląd podobny do coupé. Duże koła i wyraziste nadkola podkreślają ekskluzywną prezencję.

Tył samochodu także ma podkreślony poziomy podział. Dwuczęściowe, szerokie lampy tylne seryjnie mają światła LED. Jednocześnie lampy uzyskały dodatkową ostrość dzięki elementom krystalicznym. Charakter nadaje tyłowi dodatkowo ostre, poziome przetłoczenie pokrywy bagażnika.

Do dyspozycji są łącznie cztery całkowicie nowe urządzenia multimedialno-informacyjne MIB na bazie modułowych urządzeń infotainment koncernu Volkswagen. Nowa generacja systemów pracuje szybciej niż dotąd, bez wyjątku jest wyposażona w wysokiej rozdzielczości ekrany dotykowe i oferuje więcej funkcji oraz nowe interfejsy.

Okręt flagowy Skody jako pierwszy model marki oferuje adaptacyjną regulację zawieszenia, Dynamic Chassis Control (DCC), w połączeniu z wyborem profilu jazdy, Driving Mode Select. Kompletnie nowe są systemy klimatyzacji, wśród nich nowa trzystrefowa automatyczna.

Na życzenie nowa Skoda Superb może otrzymać elektrycznie sterowane panoramiczne okno dachowe, ogrzewanie postojowe, ogrzewanie siedzeń (z przodu i z tyłu) oraz płaszczyznowo ogrzewaną przednią szybę i dysze spryskiwaczy. Czujnik deszczu i światła umożliwia automatyczne włączanie i wyłączanie wycieraczek oraz przełączanie świateł dziennych na mijania zależnie od warunków oświetlenia bez udziału kierowcy.

Nowe silniki Skody Superb są nawet do 30 proc. oszczędniejsze. Auto otrzymało nowoczesne, turbodoładowane jednostki z bezpośrednim wtryskiem paliwa na bazie techniki MQB (pięć silników benzynowych TSI, trzy wysokoprężne TDI common-rail). Wszystkie spełniają normę czystości spalin EU6 i seryjnie są wyposażone w funkcję Start-Stop oraz odzysk energii podczas hamowania. Jednostki benzynowe rozwijają moc od 125 KM do 280 KM. Spektrum mocy silników wysokoprężnych sięga od 120 KM do 190 KM.

Z wyjątkiem podstawowego silnika benzynowego do wszystkich jednostek napędowych można wybrać automatyczną skrzynię biegów z podwójnym sprzęgłem. Do czterech silników w ofercie znajduje się napęd na cztery koła na bazie sprzęgła Haldex-5.

Najwyższa wersja systemu infotainment Columbus, na życzenie może mieć zintegrowany dużej szybkości dostęp do internetu (LTE). Auto można po raz pierwszy połączyć ze smartfonem i dzięki funkcji SmartLink wybrane aplikacje mobilne telefonu obsługiwać na ekranie urządzenia multimedialno-informacyjnego MIB.

Nowa funkcja Media Command App po raz pierwszy umożliwia zdalną obsługę systemu audio z miejsc z tyłu samochodu. Za pomocą nowej aplikacji i punktu dostępowego (hotspota) zintegrowanego w urządzeniu MIB Columbus także jadący z tyłu mogą korzystać z wszystkich funkcji swoich tabletów.

Model otrzymał najnowszą generację układu wspomagania parkowania Park Assist, umożliwiającą automatyczne parkowanie. Oprócz tego pierwszy raz ma kamerę cofania. Klasyczny hamulec ręczny w nowym Superbie seryjnie został zastąpiony elektrycznym.

Wyraźnie więcej jest miejsca z przodu i z tyłu. Kierowca i pasażer mają szerszą o 39 mm przestrzeń na wysokości łokci i więcej miejsca nad głową.

Z tyłu odstęp na wysokości kolan wynosi 157 mm. Jest to dwa razy więcej niż u najbliższego konkurenta. Wysokość nad głową wynosi 980 mm - żaden inny samochód w tym segmencie nie oferuje tyle. Szerokość na wysokości łokci z tyłu wzrosła o 69 mm.

Najlepszą wartość w segmencie ma również pojemność bagażnika: 625 litrów, czyli o 30 litrów więcej niż w Superbie drugiej generacji.

Dostępne opcjonalnie funkcje wspomagania bezpieczeństwa to: aktywny tempomat ACC (Adaptive Cruise Control), rozszerzona funkcja ochrony jadących (Crew Protect Assist), która przygotowuje kierowcę i pasażera na sytuację zagrożenia wypadkiem, Lane Assist, opcja wspomagania jazdy w korku (Traffic Jam Assist) i nowa funkcja nadzoru awaryjnego (Emergency Assist), która automatycznie hamuje samochód aż do zatrzymania go.

W opcji można dokupić funkcje Blind Spot Detect (wspomaga kierowcę podczas zmiany pasa ruchu), Rear Traffic Alert (pomaganie podczas wyjazdu z miejsca parkowania), Driver Alert (funkcja wykrywania zmęczenia kierowcy) i Travel Assist (na bieżąco informuje o aktualnym oznakowaniu drogi).

W nowej Skodzie Superb naprawdę czuje się jak w limuzynie. Co odważniejsi jej recenzenci wskazują, że może stanowić alternatywę dla mniejszego Volkswagena Passata, a nawet dwukrotnie droższego Audi A6.