Samochody, które uwielbiają celebryci

Czasami samochody są elementem ich pracy, jak ma to miejsce w przypadku Marii Sharapovej i Marka Webbera, związanych z marką Porsche, a czasami są częścią ich stylu i środowiska. Rzadziej pasją do samej motoryzacji i jej ducha zaklętego w maszynach.

Brytyjski Land Rover zajmuje poczesne miejsce w świecie gwiazd za sprawą swoich luksusowych aut terenowych.
Z upodobaniem z tych aut korzystają np. państwo Beckhamowie, mający w swoim garażu zarówno Evoque'a, którym po Los Angeles przemieszcza się była gwiazda Spice Girls, jak i 340-konnego RR Discovery oraz RR Autobiography, w których zasiada niegdysiejszy as Manchesteru United. Cenowo to nie jest zbyt obciążający budżet wydatek, bowiem w USA za najlepiej wyposażoną wersję Evoque'a trzeba zapłacić nieco ponad 60 tys. dolarów, a za Range Rovera Autobiography niecałe 150 tys. dolarów.

Ale nie tylko goście z Wysp Brytyjskich doceniają urok tamtejszej motoryzacji. Raper Lil' Wayne właśnie podarował najnowszego Evoque'a swojej córce, na jej 17. urodziny, a turbodoładowanym "Range'm" swoją córeczkę wozi Kanye West (rezygnując na ten czas z nowego Rolls Royce'a Ghosta). Najnowszego RR Sporta za nieco ponad 110 tys. dolarów zaparkował także w swym garażu Christiano Ronaldo.

*Japońska marka podbiła Stany Zjednoczone i zawładnęła także sercami gwiazd największego formatu. *
Nie jest co prawda traktowana jako szczególnie reprezentacyjna, bo ceny auta nie szokują, ale w roli codziennego środka transportu spisuje się doskonale. Przekonali się do niego m.in. Mila Kunis (na zdjęciu), podróżująca hybrydowym LS, za którego trzeba zapłacić około 150 tys. dolarów, George Clooney, Reese Witherspoon, a nawet Paris Hilton, która na zakupy ostatnio jeździ śnieżnobiałym LFA o mocy 552 KM i wyjściowej cenie niecałego pół miliona dolarów. Natomiast Natalie Portman pozbyła się swojego ekologicznego Priusa i pod domem parkuje obecnie hybrydowego SUV-a RX za śmieszne 60 tys. dolarów.

*Włoskie sportowe limuzyny to teoretycznie pojazdy dla wyrafinowanego klienta, ale okazuje się, że świetnie odnajdują się także w obecnej popkulturze. *
Auto tej marki odebrał właśnie 26-letni amerykański raper Soulja Boy, który wybrał dla siebie model Ghibli S, napędzany 410-konnym silnikiem w cenie ok. 100 tys. dolarów. Natomiast najnowszym, 460-konnym GranCabrio Sport podróżuje po Los Angeles pop-artystka Birtney Spears, która wysupłała na niego około 200 tys. dolarów. Na takie samo auto zdecydowała się też Nicole Scherzinger, niegdyś związana z kierowcą Formuły 1 Lewisem Hamiltonem, natomiast GranTurismo MC Stradale, w czarno-matowym lakierze, parkuje w garażu piłkarza Mario Balotelliego. Tu też rachunek opiewał na nieco ponad 200 tys. dolarów.

Klasyka najwyższej próby przemawia także do użytkowników spoza rodziny królewskiej
Rolls i Bentley, konkurujące ze sobą marki, znajdują się na trasie niemal każdego multimilionera-celebryty. W tym przypadku do dealera samochodowego nie wchodzi się, jeśli nie ma się przygotowanych kilkuset tysięcy, a nawet kilku milionów dolarów. Kolekcję aut Rolls Royce'a ma już na swoim stanie rodzina Kardashianów - naczelnych, telewizyjno-internetowych celebrytów USA. Kim (na zdjęciu) często bywa widywana za kierownicą eleganckiego Ghosta, za którego trzeba było zapłacić niecały milion dolarów, natomiast Khloe jest użytkowniczką modelu Drophead Coupe, w cenie około 800 tys. dolarów.
Wiernym miłośnikiem marki jest raper 50 Cent, który daje temu wyraz w swoich teledyskach, a w garażu trzyma limuzynę Phantom, wycenianą na jakieś 1,5 miliona dolarów. Z identycznego pojazdu z upodobaniem korzystają również piosenkarka i aktorka Lady Gaga oraz piłkarz David Beckham. Większość z nich zajrzała także po zakupy do salonów Bentleya, uzupełniając tam swoje kolekcje aut. Niewątpliwym przebojem lata będzie Bentayga, która pozwoli emanować sukcesem z wyżyn superekskluzywnego SUV-a.

To w zasadzie opoka w celebryckim parku samochodowym.
Gwiazdy rapu już dawno udowodniły, że hasło "bez gwiazdy nie ma jazdy" jest dla nich kluczowe, więc posiadaczami S-klasy czy E-klasy, najchętniej w wersji AMG, jest przebogate grono miłośników mocno świecącej biżuterii i basowego rytmu. Najnowszymi S-klasami (także w wersji Maybach) podróżują m.in. Kanye West, bokser Floyd Mayweather oraz Justin Bieber, którzy ulokowali w nich około 200 tys. dolarów.

Ale najnowszym trendem jest jeżdżenie odpowiednio tuningowaną, terenową G-Klasą G63 AMG z 630-konnym V12 pod maską. Takie auta kupili sobie m.in. Paris Hilton, Kyle Jenner oraz piłkarz Mesut Ozil, wydając jakieś 250 tys. dolarów. Aktor Jean Claude Van Damme (na zdjęciu) także jeździ G-klasą, ale w nieco bardziej stonowanej wersji G500, kosztującej zaledwie 140 tys. dolarów.

Brytyjski McLaren to kolejny pojazd, dzięki któremu można zamanifestować swoje umiłowanie do prędkości i swobodny stosunek do wydatków.
I trzeba przyznać, że jest wierne grono, które czyni to z upodobaniem za pomocą aut tej marki. Jednym z bardziej znanych miłośników jest producent muzyczny i DJ Deadmau5, który w swoim garażu trzyma szybkie auta spod znaku Ferrari, Porsche oraz McLarena. Charakterystycznie oklejone i podrasowane 650S za ok. 400 tys. dolarów i limitowany P1, wyceniany na jakieś 2 miliony dolarów są ozdobą kolekcji.

Do grona właścicieli aut tej marki zaliczają się także m.in. Floyd Mayweather, Lewis Hamilton i Jenson Button (także z zawodowego przymusu) i oczywiście Paris Hilton, która wybrała 650 w wersji bez dachu. Jest także posiadacz kilkupiętrowego parkingu z samochodami Jay Leno, który kupił sobie jednego z 375 wyprodukowanych P1. Natomiast aktor Rowan Atkinson za niecałe 12 milionów dolarów niedawno sprzedał swojego McLarena P1.

911 jest instytucją i w zasadzie jednym z pierwszych wyborów błyskawicznie bogacących się gwiazd kina, sportu czy muzyki.
Pewnie trudniej byłoby znaleźć taką, która Porsche nigdy nie miała lub nie trzyma obecnie w garażu. W nowiutkim Turbo S, kosztującym co najmniej 200 tys. dolarów dobrze czuje się Christiano Ronaldo, ale klasyczne wersje także mają wielu wielbicieli. Jerry Seinfeld jest właścicielem modelu 356 z 1960 r., wycenianego na niecałe 400 tys. dolarów. Całkiem niezłą kolekcję Porsche, łącznie z kosztującym 300 tys. dolarów GT3 RS, ma Caitlyn Jenner (kiedyś znana jako Bruce Jenner).

W nieco większy rozmiar poszedł Dwayne "The Rock" Johnson, który jeździ Panamerą, gdy już zbytnio uwiera go jego McLaren 650s. A piosenkarka Miley Cyrus zaopatrzyła się w SUV-a Cayenne GTS. Na naszym podwórku fanką produktów ze Stuttgartu była zawsze Maryla Rodowicz, ale nie gardzą tymi autami także m.in. prezenter telewizyjny Kuba Wojewódzki czy Marcin Prokop, który pośród wielu ról, jest także prowadzącym program motoryzacyjny "Automaniak".

W zasadzie wybór oczywisty.
Któż nie marzył o tym, by po zdobyciu pierwszego miliona, wejść do salonu oznaczonego skaczącym rumakiem na szyldzie i szerokim gestem zamówić jedno Ferrari. Tu również lista tych, którzy tak zrobili jest długa i wręcz historyczna, a na przestrzeni lat nie ubywa gwiazd chętnych do posmakowania włoskiego specjału.
Gordon Ramsay jest wierny marce od lat i oprócz widocznego na zdjęciach kabrioletu California, kosztującego jakieś 250 tys, dolarów, parkuje także u siebie LaFerrari za 1,5 mln dolarów oraz limitowane, 769-konne F12 TDF, za które trzeba było wyłożyć 600 tys. dolarów.
Natomiast niecałe 600 tys. dolarów za swoje 599 GTB z manualną skrzynia biegów dostał Nicolas Cage, który musiał się ratować w tarapatach finansowych i sprzedał auto. Aktor zostawił sobie jednak klasyczne Enzo.

Ferrari 458 Italia jest wśród celebrytów niemal tak popularne jak Fabia na naszych drogach. Min. 300 tys. dolarów wyłożyli na to 570-konne coupe lub cabrio m.in. piosenkarka Lana Del Rey, jej kolega po fachu Justin Bieber, Kim Kardashian, Kobe Bryant, Joanna Krupa oraz książę ciemności - Ozzy Osbourne (jego auto jest oczywiście czarne).

Podobno jeśli już wszyscy wokół mają Ferrari, to trzeba kupić Lamborghini.
W marce specjalizują się obecnie przede wszystkim sportowcy i raperzy. Koszykarz Kobe Bryant ma Ferrari, Lamborghini oraz kilka sztuk superaut innych marek. Jego Murcielago wyceniane jest na jakieś 400 tys. dolarów.
50 Cent swoje auto poddał dodatkowo solidnemu tuningowi, podobnie jak Kanye West, jeżdżący kosztującym ponad pół miliona dolarów Aventadorem.
Nawet kandydat na prezydenta Donald Trump nie oparł się magii byka i jest właścicielem Diablo VT z 1997 roku. Piękna Miura P400 z 1967 roku jest za to elementem kolekcji Jaya Leno.
W naszym zakątku globu włoskiej motoryzacji zaufał m.in. mistrz strongmanów i obecny zawodnik MMA, Mariusz Pudzianowski.

*Włosko-francusko-niemiecki miks motoryzacyjny okazał się ponadczasowym przebojem, który obecnie przeżywa renesans. *
W znacznej mierze dzięki gwiazdom muzyki pop i sportowcom, którzy odkryli, że krzykliwe kolory dresu doskonale komponują się z ręcznie szytą tapicerką Bugatti. Ale to auto, które wręcz wypada mieć, żeby nie zostać podejrzanym o zaściankowość.
Kosztujący na wstępie ok.1,5 miliona dolarów, 986-konny Veyron podbił ich serca. Skusili się na niego m.in. aktor Tom Cruise, prezenter Jay Leno, piłkarze Christiano Ronaldo, Samuel Eto'o i Roberto Carlos, projektant Ralph Lauren i aktor Arnold Schwarzenegger (na zdjęciu).
Kolejne, limitowane wersje auta o cenach wyjściowych sięgających 2,5 miliona dolarów tylko zaostrzały apetyty gwiazd. Za kierownicami Veyronów zasiadły zatem rodziny Kardashianów, Mayweatherów i Jennerów.
Teraz gwiazdy ustawiają się w kolejce po Chirona, który jest jeszcze bardziej spektakularny od poprzednika, oferując 1500 KM mocy z 16-cylindrowej, centralnie zamontowanej jednostki o poj. 8 litrów. Jednak żeby zasiąść w nim trzeba najpierw przygotować przelew na minimum 2,5 miliona dolarów i mieć w zanadrzu kolejne paręset tysięcy na stosowną personalizację auta, pasująca np. do koloru torebki. I oczywiście znaleźć się na ciasnej liście potencjalnych właścicieli opracowanej przez producenta.

Borys Czyżewski