Europa jest co prawda kolebką motoryzacji, ale dla wielu to właśnie w USA sztuka budowania samochodów z czasem rozwinęła się w bardziej interesujący sposób. Do legendy przeszło wiele amerykańskich samochodów sportowych. Które dziś są tam najbardziej popularne? W 2011 roku jeden na każde trzy sprzedane w USA samochody sportowe to model Camaro lub Corvette.
Ubiegły roku w dziedzinie aut sportowych na amerykańskim rynku marka Chevrolet może zaliczyć do udanych. W segmencie tańszych samochodów o nadwoziu coupe udział tej firmy wyniósł 37 proc. Nabywców znalazło 88 249 sztuk modelu Camaro, który o ponad 18 tys. sztuk, pokonał najgroźniejszego rywala jakim jest Ford Mustang, który osiągnął udział na poziomie 29 proc. Na dalszych pozycjach znalazły się: Dodge Challenger – 39,5 tys. szt. I 16 proc., Honda CR-Z – 11,3 tys. szt. I 5 proc. oraz Hyundai Veloster – 9,3 tys. szt. I 4 proc.
Chevrolet tryumfował również wśród luksusowych samochodów sportowych. Model Corvette znalazł w 2011 r. blisko 13,2 tys. nabywców, co stanowiło 28 proc. spośród wszystkich aut zaliczonych do tego segmentu. Za amerykańską legendą uplasowały się już wyłącznie europejskie konstrukcje: Porsche 911 – 6 tys. szt. I 13 proc., BMW serii 6 – 3,9 tys. szt. I 8 proc., BMW Z4 – 3,5 tys. szt. I 7 proc. oraz Mercedes SLK – 3,2 tys. szt. i 7 proc.
Oczywiście Chevrolet tłumaczy sukces Camaro doskonałością jego konstrukcji. Ten, kto przyjrzy się amerykańskiemu rynkowi szybko jednak stwierdzi, że to auto po prostu oferuje najlepszy stosunek mocy do ceny, a przy tym całkiem dobrze wygląda.
tb/