13 członków gangu specjalizującego się w kradzieżach samochodów zatrzymali stołeczni policjanci. Łupem grupy padło co najmniej 25 aut, zatrzymanym postawiono 86 zarzutów.
"Podczas akcji zabezpieczono trzy samochody, kilka kompletów tablic rejestracyjnych oraz około 10 tys. zł na poczet przyszłych kar" - poinformowała w czwartek Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Odpowiedzą oni za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzież 25 pojazdów oraz paserstwo. Wobec 12 z nich sąd zastosował tymczasowe aresztowanie, jeden otrzymał policyjny dozór.
"W czerwcu ubiegłego roku policjanci sekcji kryminalnej komisariatu z Targówka trafili na ślad czterech najważniejszych członków grupy. Ustalili też, że jej członkowie rozbierali kradzione auta na części, które następnie sprzedawali w Warszawie i okolicznych powiatach" - poinformowała Tietz.
Wiele wskazywało też, że handlowali nimi również przez internet. "Zatrzymanym wówczas członkom gangu przedstawiono 28 zarzutów, w tym kradzieży 14 aut. Wszyscy trafili do aresztu. Policjanci zlikwidowali również +dziuplę+ samochodową" - dodała.
Po kilkumiesięcznym śledztwie funkcjonariusze dotarli do kolejnych członków szajki - tym razem 13.(PAP)