Robert Kubica wygrał poranny OS Rajdu Niemiec
Robert Kubica (Ford Fiesta WRC) wygrał siódmy odcinek specjalny Rajdu Niemiec. Tym samym po raz trzeci w karierze triumfował na etapie w serii wyścigów WRC. Mimo uszkodzenia koła na 10. odcinku Polak awansował w klasyfikacji generalnej na 12. pozycję.
Kubica świetnie rozpoczął sobotnią rywalizację głównie dzięki temu, że na trasę wyruszył jako drugi. Wcześniejsze opady deszczu spowodowały, że kolejni kierowcy mieli coraz trudniejsze warunki do jazdy. Polak wykorzystał fakt, że na trasie długości 17,5 km nie było jeszcze błota i wygrał trzeci w karierze odcinek WRC. Wcześniej triumfował w dwóch próbach w styczniowym rajdzie Monte Carlo.
Ósmy OS został odwołany z powodu wypadku Sebastiena Ogiera (VW Polo-R). Mistrz świata niespełna kilometr od startu z dużym impetem uderzył w barierę oddzielającą trasę rajdu od autostrady. Francuzowi i jego pilotowi nic się nie stało, ale obaj trafili do szpitala. Z kolei bariera została na tyle poważnie uszkodzona, że rywalizację na tym odcinku anulowano.
Kubica po dziesiątym odcinku powiedział: "Jechałem ostrożnym tempem, aby oszczędzać ogumienie, ale nie wiem czy coś to dało. Piętnaście kilometrów przed metą zaliczyliśmy uślizg i uderzyliśmy w kamień" - cytuje krakowianina strona WRC.com
Sobotnia rywalizacja ma być wznowiona ok. godz. 14.30.
Przed rokiem Kubica zajął piąte miejsce w Niemczech, a wygrał Hiszpan Dani Sordo (Citroen DS3 WRC).