Szwajcarska firma Rinspeed zaprezentuje w Genewie pojazd nazwany microMAX, który ma być przyszłością transportu publicznego. Jednak microMAX to nie tylko nietypowy samochód, ale cały system logistyczny z nim związany.
Firma Rinspeed znana jest z ciekawych projektów tuningowych i szalonych samochodów, które trudno porównać do modeli dużych producentów. Najlepszymi przykładami są takie auta jak sQuba, który może pływać pod wodą, albo model Splash będący bardzo szybką amfibią. Kolejnym nietypowym projektem jest microMAX, który przypomina niewielki autobus, gdyż pasażerowie (a także kierowca) stoją przypięci do specjalnych miejsc.
Dużo ważniejszym od wyglądu i możliwości elektrycznego microMAXa jest system, który ma zarządzać trasami takich pojazdów. Osoba pragnąca gdzieś pojechać za pomocą specjalnej aplikacji zgłasza cel podróży, a system nazwany urbanSWARM analizuje pozycje wszystkich pojazdów i ich plany tak, aby jak najwydajniej dostosować ich trasy dla aktualnych i przyszłych pasażerów.
Sam microMAX ma oferować nowoczesne i "domowe" wnętrze, które uprzyjemni codzienne podróżowanie po mieście. Przestronne wnętrze zapewni miejsce na wygodny przewóz większego bagażu, a na wyposażeniu znajdzie się dostęp do intenetu, lodówka i ekspres do kawy.
sj, moto.wp.pl