Rajd Monte Carlo: Kubica już z dwoma oesami na koncie!
Po problemach w pierwszym dniu Rajdu Monte Carlo Robert Kubica w piątek imponuje. Krakowianin rozpoczął ostrożnie od ósmego czasu na trzecim oesie, ale już kolejne dwa były popisowe w jego wykonaniu. Kubica i jego pilot Maciej Szczepaniak wygrali odcinki numer 4 i 5! Pierwszą pętle drugiego etapu polska załoga kończy w znakomitych nastrojach. W rajdzie prowadzi Sebastien Loeb.
Inauguracja nowego sezonu WRC nie była dla Kubicy udana. Na pierwszym czwartkowym odcinku załoga przebiła oponę, a po obróceniu Fiesty na drugim oesie w samochodzie awarii uległa elektryka. Załoga nie dotarła na serwis i w efekcie otrzymała 10 minut kary. Korzystając z systemu Rally 2, który pozwala na powrót do rywalizacji pomimo nieukończenia etapu, Kubica stanął na starcie drugiego dnia rajdu.
OS 3 LA SALLE EN BEAUMONT - CORPS 1 (15.84 km)
Polska załoga na trasę trzeciego oesu ruszyła jako druga i 16-kilometrową próbę ukończyła z ósmym czasem, wyprzedzając m.in. Jari-Matti Latvalę, Krisa Mekke'a i Daniego Sordo.
- Wszystko było dobrze, ale jest bardzo ślisko. Nasza załoga szpiegowska twierdziła, że lód jest tylko przez 4 km, ale tak naprawdę był przez 10 km. Była też mgła, dlatego pojechaliśmy ostrożnie - powiedział Kubica.
Ponownie, jak w czwartek, swoim tempem zadziwił powracający do WRC 9-krotny mistrz świata Sebastien Loeb. Jadący Citroenem DS3 Francuz o 15 sek. pokonał swojego rodaka Sebastiena Ogiera i umocnił się na prowadzeniu w rajdzie.
OS4 ASPRES LES CORPS - CHAUFFAYER 1 (25.81 km)
Kubica podkręcił tempo na najdłuższym oesie drugiego dnia rajdu. Krakowianin wygrał czwarty odcinek, przed Ogierem, Latvalą i Loebem. - Było OK. Dużo lodu na trasie, zdradliwe warunki - skomentował krótko kierowca Forda Fiesty.
- Rewelacyjny odcinek w wykonaniu Roberta! - wykrzyczała Becs Williams z radia WRC. Najlepszy czas Kubicy na czwartym odcinku był jednocześnie pierwszym w tym sezonie oesowym zwycięstwem dla Pirelli, z którego opon poza Kubicą korzysta jeszcze tylko dwóch kierowców (LorenzoBertelli i Martin Prokop)
OS5 LES COSTES - ST JULIEN EN CHAMPSAUR 1 (25.40 km)
Kubica poszedł za ciosem. Na piątym oesie również nie miał sobie równych. Od startu odcinka do mety jechał świetnym tempem i na mecie zameldował się z czasem 15:13.2, minimalnie wyprzedzając Ogiera. Reszta stawki pojechała zdecydowanie wolniej. Kubica nokautuje.
- Bardzo trudny poranek, trudno było utrzymać się na drodze. Trzeba przyzwyczaić się do panujących warunków. Na asfalcie, na drugim dzisiejszym oesie straciliśmy kolce, więc tam gdzie jest lód nie było łatwo - ocenił krakowianin.
W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Loeb, ale jego przewaga nad Ogierem stopniała do 3 sek. Kubica przez karę z czwartku zajmuje dopiero 26. miejsce. Drugą pętlę załogi rozpoczną o godzinie 14:38.
Harmonogram drugiego etapu Rajdu Monte Carlo:
09:56 OS3 La Salle-en-Beaumont – Corps 1 (15,84 km)
10:29 OS4 Aspres-les-Corps – Chauffayer 1 (25,81 km)
11:07 OS5 Les Costes – St. Julien-en-Champsaur 1 (25,40 km)
12:37 Serwis
14:38 OS6 La Salle-en-Beaumont – Corps 2 (15,84 km)
15:11 OS7 Aspres-les-Corps – Chauffayer 2 (25,81 km)
15:49 OS8 Les Costes – St. Julien-en-Champsaur 2 (25,40 km)
17:14 Serwis
_ Maciej Rowiński _