Rafał Sonik po trudnym i emocjonującym etapie utrzymał pozycję lidera w klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar, chociaż jeszcze na przedostatnim punkcie pomiarowym był trzeci. Polak ukończył siódmy etap na drugim miejscu, a trzeci był Ignacio Casale, który w pewnym momencie jechał 19 minut i 52 sekundy przed naszym reprezentantem. Niespodziewanym zwycięzcą niedzielnych zmagań został Paragwajczyk Sanabria Galeano.
Polski quadowiec przez większość czasu jechał na drugiej pozycji i tracił do chilijskiego zawodnika po kilka minut na każdym odcinku pomiarowym, ale najwięcej, bo ponad dziesięć minut stracił między piątym a szóstym pomiarem czasu. Wtedy strata całkowita Polaka do Chilijczyka na niedzielnym etapie wynosiła już 19 minut i 52 sekundy, co oznaczało, że liderem klasyfikacji generalnej został chilijski zawodnik.
Jednak na następnym punkcie pomiarowym niespodziewanie najszybszy był Paragwajczyk Sanabria Galeano. Drugi ze stratą 3 minut i 6 sekund był Casale, a tylko 2 minuty i 44 sekundy za Chilijczykiem był Sonik, który wrócił tym samym na pozycję lidera całego rajdu.
Na mecie Polak był już przed Casale, wyprzedając go aż o 5 minut i 51 sekund. Pierwsze miejsce utrzymał Sanabria Galeano, który na mecie wyprzedził Sonika o 5 minut i 46 sekund.
Dzięki temu Sonik obronił pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej i wyprzedza drugiego Casale o 21 minut i 59 sekund.
Wyniki siódmego etapu:
1. Sanabria Galeano (Paragwaj/Yamaha 700) 5:22.12
2. Rafał Sonik (Polska/Yamaha Raptor 700) strata 5.46
3. Ignacio Casale (Chile/Yamaha Raptor 700) 11.37
Klasyfikacja po siedmiu etapach:
1. Rafał Sonik (Polska/Yamaha Raptor 700) 31:50.46
2. Ignacio Casale (Chile/Yamaha Raptor 700) strata 21.59
3. Sergio Lafuente (Urugwaj/Yamaha Raptor 700) 1:08.00
Maciej Frąckiewicz, WP.PL