Quadów nie zobaczymy już w Dakarze. To tu Polak wygrał po raz pierwszy

Quady nie startowały od początku Rajdu Dakar, lecz zadebiutowały w 2009 roku jako kategoria pośrednia pomiędzy motocyklami a samochodami. Rajd odbywał się wówczas w Ameryce Południowej, zainteresowanie tą kategorią było ogromne i to właśnie z Ameryki Południowej było najwięcej zwycięzców.

Pierwszym zwycięzcą na quadzie był Czech Josef Machacek, ale przez kolejne cztery lata z rzędu byli to Argentyńczycy (bracia Alejandro i Marcos Patronelli) którzy, jeśli chodzi o narodowość, zdominowali tę kategorię. Połowa zwycięstw w kategorii quadów należy do Argentyńczyków (również Nicolasa Cavigliasso i Manuela Andujara).

Na liście zwycięzców pojawili się także Chijijczyk Ignacio Casale (trzy razy), Francuz Alexsandre Giroud (dwukrotnie), raz zwyciężył Rosjanin Siergiej Karjakin i raz Polak Rafał Sonik.

Co warto podkreślić, Rafał Sonik był pierwszym kierowcą z Polski, który wygrał Rajd Dakar. Przez lata startów w Dakarze zawsze był w czołówce. W swoich 11 występach tylko trzy razy nie dojechał do mety, dwukrotnie był trzeci, dwukrotnie czwarty, raz piąty.

Jeśli chodzi o producentów, to tu nie ma wątpliwości, który był najlepszy. Yamaha z serii Raptor była na najwyższym stopniu podium w każdym rozegranym Dakarze. Żadna inna marka nie zagroziła Japończykom. Takiej dominacji nie miał żaden producent w historii tego słynnego rajdu.

Organizator Dakaru tłumaczy swoją decyzję o likwidacji kategorii quadów ogromnym spadkiem zainteresowania. Po przeniesieniu rajdu do Arabii Saudyjskiej sukcesywnie malała liczba zawodników chętnych do startu. Nie było też zainteresowania ze strony producentów w świecie zdominowanym przez jednego.

Od 2017 roku, kiedy po raz pierwszy pojawiła się klasa SSV, zainteresowanie quadami spadło jeszcze bardziej. W tegorocznym Dakarze na liście startowej pojawiło się tylko dziesięciu zawodników. Na razie kategoria quad ma zostać utrzymana w cyklu mistrzostw świata World Rally-Raid Championship, ale też nie wiadomo, na jak długo.