Przemysław Saleta sprzedaje swoje auto. Potwór z silnikiem o pojemności 7,5 l w okazyjnej cenie
Wybitny sportowiec Przemysław Saleta jest miłośnikiem amerykańskiej motoryzacji. W swoim garażu ma kilka potężnych aut, ale kolekcja ma się zmniejszyć. Do wzięcia jest mroczny Buick Wildcat.
Ogłoszenie jest krótkie i zwięzłe: "Bardzo pilne! Na szybko sprzedaję samochód, wykruszył mi się klient, dla którego trzymałem go 2 miesiące. Buick Wildcat 1970, 7,5l, przejechane 100 km po remoncie silnika i założeniu nowego zawieszenia. 35 tys zł. Zapytania proszę na priv. Kto pierwszy ten lepszy”.
Buick Wildcat został wyprodukowany w roku 1970. Auto ma pod maską 7,5-litrowe V8, które po opuszczeniu fabryki generowało 370 KM. Na początku lat 70. XX wieku takie wartości robiły wrażenie. Przypominamy, że w tym czasie w Polsce produkowano warszawy, syreny i fiaty 125p.
Silnik w aucie Salety przeszedł modyfikacje. Także karoseria i wnętrze zostały nieco zmienione. Fotele w przednim rzędzie wyglądają na znacznie nowsze, a karoserię prawdopodobnie pokrywa okleina. Czarne nadwozie amerykańskiego krążownika z czerwonymi akcentami i wielkimi kołami wygląda rewelacyjne.
Cena za takie auto wydaje się być atrakcyjna. Dodatkowo fakt, że samochód należał do Przemysława Salety również może wpłynąć na atrakcyjność oferty sprzedaży.