18+
Uwaga!
Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.
Wróć

Polski opowiednik kalendarza Pirelli. Zawstydzi oryginał?

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010

Obraz
Źródło zdjęć: © Olmet

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

/ 8Materia nieZŁOMna na kalendarzu

Obraz
© Olmet

Kalendarz Olmetu jest porównywany do słynnego Pirelli. Po raz trzeci łączy delikatność kobiecego ciała z surowością złomu. Poprzednie edycje nagrodzono w konkursie kart i kalendarzy VIDICAL oraz VIVA! Photo Award 2010.

Akty prezentowane są na tle części ze starych maszyn górniczych. Wydawcy zdecydowali się na taki krok ze względu na nierozerwalność górnictwa ze Śląskiem czyli miejscem, gdzie działalność prowadzi złomowiec Olmet. Zdjęcia po raz pierwszy wykonano w plenerze, co dało bardzo duże i ciekawe możliwości w zakresie ich kompozycji.

Modelki pozowały m. in. z ogromnymi kołami z szybów górniczych, linami do wyciągania węgla, przenośnikami stalowymi do jego transportu, wagonikami oraz kawałkiem kombajnu do kopania węgla w chodniku. Kalendarz poza walorami estetycznymi może kiedyś posłużyć za dokument - opowiada o rzeczach, które kiedyś były wykorzystywane w kopalniach, a dziś kończą swoje życie na złomowiskach.

Kalendarz jest wydawnictwem ekskluzywnym - otrzymają go klienci, kontrahenci i partnerzy firmy. Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas ogólnodostępnych wernisaży.

Źródło: Olmet
ll/moto.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy