Policjant kierujący ruchem: co tak naprawdę pokazuje?

Przed wyruszeniem w dalszą drogę warto przypomnieć sobie, co oznaczają gesty policjanta kierującego ruchem. Wypadek, korek lub awaria elektroniki mogą doprowadzić do sytuacji, którą rozładować może jedynie interwencja mundurowych. Jest to jednak trudne, gdy kierowcy jedynie domyślają się, co mają robić.

Każdy, kto posiada prawo jazdy, z pewnością uczył się znaczenia sygnałów dawanych przez policjantów. Większość zmotoryzowanych w kilka lat po zdaniu egzaminu pamięta już jednak tylko to, że są one ważniejsze niż wskazania sygnalizacji świetlnej czy znaków drogowych. Po prostu mają bezwzględny priorytet.

Zignorowanie lub nieprawidłowe zinterpretowanie znaków dawanych przez policjanta może mieć przykre konsekwencje dla naszego portfela. Podobnie jak w przypadku wjazdu za sygnalizator świetlny przy "czerwonym", grozi za to mandat w wysokości od 300 do 500 złotych. W przypadku pieszych kara wynosi 100 zł.

Warto więc przypomnieć sobie, jak należy się zachować, gdy kontrolę nad ruchem przejmuje mundurowy. Na kolejnych slajdach zobaczycie krótki poradnik przygotowany przez braniewską policję.

Jeśli kierujący ruchem policjant, w tym przypadku policjantka, odwróci się do nas przodem lub tyłem i ma rozłożone ramiona, oznacza to zakaz wjazdu na skrzyżowanie. W takiej sytuacji pieszym nie wolno wejść na jezdnię.

Gdy osoba kierująca ruchem skierowana jest do nas przodem lub tyłem i jedną z rąk ma podniesioną, a drugą opuszczoną, trzeba przygotować się do ruszenia. Tak sygnalizuje się to, że zaraz zmieniony zostanie kierunek ruchu na skrzyżowaniu. Ci, którzy czekają na wjazd, będą mogli ruszyć. Ci, którzy zbliżając się do skrzyżowania, widzą policjanta w takiej pozycji, ale z boku, muszą mieć się na baczności. Oznacza to, że choć samochody przed nami przejeżdżają przez skrzyżowanie, nam może się to nie udać, gdyż zaraz policjant wstrzyma ruch w tym kierunku i otworzy przejazd tym, którzy czekają w poprzecznych ulicach.

Ten rzadziej używany gest oznacza przywołanie pojazdu na środek skrzyżowania. Dłonią wskazywane jest miejsce, w którym należy się zatrzymać.

Takie ruchy pozwalają na wykonanie skrętu w lewo.

W ten sposób policjant zatrzymuje ruch ze swojej lewej strony.

Co oznaczają te gesty? Na powyższych zdjęciach policjantka zatrzymuje ruch ze swojej lewej strony, pozwalając jednocześnie na opuszczenie skrzyżowania tym, którzy po jej prawej stronie czekają na możliwość skręcenia w lewo.

Osoba kierująca ruchem w takiej pozie to raczej rzadki widok. Jak się więc zachować? Kierowcy oraz piesi, wobec których funkcjonariusz zwrócony jest tyłem lub przodem, mają zakaz wjazdu lub wejścia na skrzyżowanie.

Źródło: Policja
tb/