Policja zwiera szyki na Wszystkich Świętych. Kiedy najłatwiej o mandat?
W najbliższych dniach, z powodu obchodów Wszystkich Świętych, kierowcy mogą spodziewać się wzrostu liczby kontroli drogowych. Podobnie jest jednak w każdy długi weekend. Można nawet określić, w jakich godzinach należy zachować szczególną czujność, by nie otrzymać mandatu.
Według statystyk pochodzących z urządzeń Yanosik oraz Flotis Mobile, najwięcej kontroli drogowych napotkamy pomiędzy godziną 15:00 a 17:00 - łącznie w tych godzinach pojawia się w Polsce średnio prawie 4 000 patroli policji. Prawdziwy szczyt przypada na godzinę 16:00, kiedy rejestruje się ok. 1 505 patroli. Tendencję odwrotną można zauważyć pomiędzy 2:00 a 4:00, gdy każdej godziny, w całym kraju aktywnie działa ok. 30 "suszarek". Najmniejsze natężenie, 26 kontroli, występuje w okolicach godziny 3:00. By uniknąć mandatów, najlepiej więc podróżować nocą.
Mniejsza liczba "suszarek" w rękach policjantów to niższa szansa na to, by otrzymać mandat bez winy. Jak wiadomo, zdecydowana większość używanego przez policję sprzętu budzi ogromne wątpliwości. Nie posiadają one możliwości jednoznacznej identyfikacji samochodu, którego prędkość zmierzyły. To oznacza złamanie zalecenia zawartego w tzw. "rozporządzeniu metrologicznym" Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 20.01.2004. Testy przeprowadzone przez dziennikarzy pokazały, że używanie najczęściej w Polsce wykorzystywanego ręcznego miernika prędkości, Iskry, nie budzi wątpliwości tylko na pustej drodze o jednym pasie.
Oczywiście niezależnie od zagrożenia mandatem, najważniejsze jest, by podczas weekendu przedłużonego o dzień Wszystkich Świętych zachować rozwagę za kółkiem. Nałożona przez policjanta kara w wysokości kilkuset złotych jest niczym w porównaniu z konsekwencjami wypadku.
tb, moto.wp.pl