Policja na potęgę zatrzymuje prawa jazdy

Piraci drogowi coraz częściej tracą prawo jazdy. Tylko w ciągu jednego miesiąca policja zatrzymała dokumenty takiej samej liczbie kierowców jak przez ostatnie dwa lata.

W ciągu czterech ostatnich miesięcy możliwość prowadzenia samochody straciło ponad 5000 kierujących. - Decydujemy się na takie kary tylko w przypadku rażących naruszeń przepisów - zaznacza komisarz Tomasz Seweryn z krakowskiej drogówki. Do wykroczeń takich należą na przykład wyprzedzanie na pasach, przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, przekroczenie prędkości i wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym. - Zaostrzenie sankcji dla łamiących przepisy wynika głównie z większej ilości tragicznych zdarzeń na drogach - dodaje Seweryn.

Mandaty w Polsce należą do najniższych w Europie zatem policjanci szukają innych sposobów walki z piratami drogowymi. Mogą oni maksymalnie dostać trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. O zatrzymaniu prawa jazdy ostatecznie decyduje sąd. Niezależnie od decyzji to jednak trochę trwa. Nawet chwilowa utrata dokumentu jest znaczącym problemem dla kierowcy - zdecydowanie większym niż nawet najwyższy mandat.

* ZOBACZ TARYFIKATOR MANDATÓW * Z możliwości odbierania prawa jazdy za rażące łamanie przepisów drogowych policjanci korzystali już w latach ubiegłych. Jednak robili to dużo rzadziej. Na początku lutego 2014 r. szef policji Marek Działoszyński zalecił funkcjonariuszom, by w szczególnie niebezpiecznych sytuacjach częściej korzystali właśnie z tego rozwiązania. Efekty już widać. Jeśli statystyki będą rosnąć w tym tempie, to na koniec 2014 roku można spodziewać się nawet 20 razy więcej zatrzymanych praw jazdy niż w poprzednich latach.

Niedługo o utratę prawa jazdy ma być jeszcze łatwiej. Dzisiaj policjanci zatrzymują dokument szczególnie niebezpiecznym kierowcom wg własnego uznania lub tym, którzy zostali złapani na jeździe po alkoholu. Jednak rząd pracuje nad zaostrzeniem przepisów, które zakłada m.in., że na 3 miesiące prawo jazdy będzie tracił każdy kierowca, który przekroczy prędkość o ponad 50 km/h - dzisiaj karany jest za to mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi. (źródło: IAR, WP.PL)

ll/sj/sj, moto.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025