Pojazdy na paradzie zwycięstwa w Moskwie. Stare czołgi przyjechały na wiekowych kamazach
Mimo trwającej wciąż wojny w Ukrainie, Rosja nie zrezygnowała z obchodów Dnia Zwycięstwa 9 maja, przy okazji prezentując swoje wojskowe pojazdy. Flota z pewnością została uszczuplona wskutek walk na terytorium Ukrainy. Czym dysponuje teraz armia agresora?
Pojazdy na paradzie zwycięstwa w Moskwie. Stare czołgi przyjechały na wiekowych kamazach
Już ponad rok minął od momentu, w którym Rosja zaatakowała Ukrainę, tłumacząc swoje działania "specjalną operacją wojskową" oraz "wyższą koniecznością w celu zapewnienia bezpieczeństwa". Prezentowane podczas parady z okazji Dnia Zwycięstwa pojazdy mogliśmy już widzieć podczas ujęć z linii frontu – w wielu przypadkach także jako wraki. Oto czym Rosja "chwaliła" się na paradzie.
Aurus Senat Convertible
Niemałą uwagę podczas parady przyciągnął minister obrony Sergei Shoigu, który jechał, stojąc w aurusie senacie pozbawionym dachu. Samochód bazuje na zwykłym Senacie, jednak szczegóły dotyczące danych technicznych pozostają jeszcze tajemnicą. Wszystko przez to, że kabriolet powstał, by pierwotnie trafić w ręce rządowe. Dla klientów ma być dostępny dopiero za jakiś czas. Można jednak podejrzewać, że znajdziemy tu ten sam napęd, co w Senacie. Jeśli tak, mamy do czynienia z hybrydą bazującą na 4,4-litrowym V8 o łącznej mocy 598 KM.
Iskander na MZKT-7930 Astrologu 8x8
Kolejnym prezentowanym pojazdem był lądowy pocisk balistyczny krótkiego zasięgu Iskander, który oparto na ośmiokołowym podwoziu MZKT-7930 Astrolog. Mocarna ciężarówka może być napędzana jednym z dwóch silników – 17,2-litrowym silnikiem Diesla V8 o oznaczeniu JaMZ-846 i mocy 500 KM lub jednostką wysokoprężną Deutza. Pojazd może rozpędzić się do 70 km/h.
S-400 Triumf na MZKT-7930
Na podwoziu MZKT 7930 oparty jest również system rakietowy ziemia-powietrze S-400. Tutaj jednak pracuje inny silnik, choć również wysokoprężny. Jednostka V12 generuje 400 KM i na drodze może rozpędzić pojazd do 60 km/h, natomiast w terenie – do 25 km/h. Niedawno, przed agresją na Ukrainę, Rosja dozbroiła swoje oddziały właśnie o system rakietowy S-400, który okazał się jednak mało skuteczny na polu walki, ze względu na ograniczone możliwości niszczenia.
RS-24 na podwoziu MZK 79221
Jednym z największych obecnych na paradzie pojazdów był rosyjski pocisk balistyczny dalekiego zasięgu, który oparto na podwoziu MZKT-79221. Ciężarówka ma aż 16 kół i waży na pusto 39,5 tony, mogąc przyjąć kolejne 81 ton ładunku. Do napędu służy silnik Diesla V12 o pojemności blisko 26 litrów i mocy 800 KM. Maksymalny moment obrotowy to z kolei 3090 Nm. Prędkość maksymalna? 45 km/h, przy czym pojazd zużywa ok. 300 l paliwa na każde 100 km. Mimo to może przejechać nawet 500 km na jednym tankowaniu.
6x6 Remdiesel Ahmat Z-STS
Jednym z najnowszych pojazdów wojskowych w Rosji jest 6x6 Remdiesel Ahmat Z-STS, który zaraz po dołączeniu do floty został wysłany na front, a część pojazdów została przekazana czeczeńskim siłom specjalnym. Remdiesel bazuje na dobrze znanym Kamazie-5350, który kryje blisko 12-litrowego diesla V8. Dzięki 280 KM i 1177 Nm maksymalnego momentu obrotowego remdiesel może rozpędzić się do 100 km/h.
GAZ-2331 TIGR
Jednym z mniejszych pojazdów obecnych na paradzie (widocznym na pierwszym planie) jest GAZ-2331 TIGR. W przeszłości napędzany był silnikiem Cumminsa, ale po modyfikacjach zdecydowano się na rodzimą jednostkę JaMZ-5347 o mocy 215 KM. Jego masa własna wynosi do 7,2 ton, co nie przeszkadza mu w osiągnięciu nawet 120 km/h.
T-34
Na paradzie nie zabrakło też nieco wiekowego sprzętu. Otóż Rosjanie zaprezentowali czołgi T-34 z czasów II wojny światowej. Co więcej, pojazdy przewożone były w większości na przyczepach, ciągniętych przez nieco mniej wiekowe, ale również nie pierwszej świeżości kamazy.