Trwa ładowanie...
18-09-2014 08:25

Pijany źle zaparkował auto, które się stoczyło i śmiertelnie potrąciło 71-latka

d3pgzm8
d3pgzm8

Kierowca BMW zaparkował auto przed kościołem we wsi Momina (woj. świętokrzyskie). Pojazd zaczął się staczać potrącając starszego mężczyznę. Mimo szybkiej akcji ratunkowej 71-latek po kilku godzinach zmarł. Policja zatrzymała do kontroli kierowcę samochodu. Okazało się, że był kompletnie pijany. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie, gdy kierujący BMW zaparkował samochód przed kościołem. Jednak nie zrobił tego prawidłowo i po chwili auto zaczęło się staczać w kierunku znajdujących się nieopodal osób. Ci, którzy stali przodem do pojazdu, zauważyli go i w porę zdążyli uciec. Niestety 71-letni mężczyzna był zwrócony tyłem i nie słyszał zbliżającego się samochodu z wyłączonym silnikiem. Mimo, że zaraz po wypadku potrącony był przytomny, a po chwili na miejscu pojawiła się karetka, mężczyzna zmarł w szpitalu.

Kierowcą źle zaparkowanego samochodu okazał się 52-latek, który był pijany. Jak ustaliła policja, miał on 3 promile alkoholu we krwi.

sj/tb/sj, moto.wp.pl

d3pgzm8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pgzm8
Więcej tematów