Peugeot Qartz: niekonwencjonalny crossover
Peugeot przedstawił szczegóły swojego najnowszego konceptu - Qartz. Auto ma łączyć cechy SUV-a z wysokimi osiągami.
Auto ma szerokość 2,06 m. Poszczególne rodzaje świateł wykorzystują bloki optyczne diod LED. Kształt reflektorów pozbawionych odbłyśników podkreśla linia diod, która na błotniku wystaje z nadwozia. Logo marki umieszczono w centrum grilla z motywem szachownicy, która zmienia się w zależności od kąta spojrzenia. Maksymalnie skrócono zwisy przedni i tylny, aby jak największa część nadwozia o długości 4,5 m była wykorzystana dla pasażerów.
Górna część auta daje wrażenie monolitu - szyby z poliwęglanu łączą wizualnie bok z metalowymi łukami dachu. Jego przeszklona struktura przechodzi w okolicy tylnych błotników w dwa spojlery, odpowiadające za lepszy docisk aerodynamiczny. Są one rozmieszczone w osi ostro odcinającego się styku obu kolorów nadwozia - metalowo szarego z przodu i matowo czarnego na tylnych błotnikach, podkreślonego drobnymi czerwonymi akcentami. Projektanci zdecydowali się skorzystać z 23-calowych felg aluminiowych, na których zamontowano opony Continental o szerokości 305 mm.
Qartz został zbudowany na platformie podłogowej EMP2, na której zamontowano kompozytową konstrukcję z klejonymi płatami nadwozia. Rozwiązanie to zapewnia niższą masę, dobrą sztywność i możliwość rezygnacji ze środkowego słupka. Czterej pasażerowie wsiadają do środka korzystając ze składanych stopni i otwieranych do góry, przeciwstawnych drzwi.
W modelu po raz pierwszy na świecie zastosowano tkaninę uzyskaną w procesie druku cyfrowego. Jest ona wytwarzana z włókien poliestrowych pochodzących z recyklingu tworzyw sztucznych. We wnętrzu zobaczymy też skórę, która pokrywa podłogę, słupki, dach, siedzenia i oparcia. Wyróżnia się ona nierównym wybarwieniem. Kolejnym niekonwencjonalnym elementem są obramowania drzwi, wycięte z bloku kompozytu. Na dnie śladów pozostawionych przez narzędzie widać czerwony lakier. Uzyskana w ten sposób siatka linii stwarza efekt o nieustannie zmieniającym się wyglądzie.
Każdy z pasażerów dysponuje własnym, kubełkowym fotelem. Do jego konstrukcji są zamocowane 4-punktowe, automatyczne pasy. Kierowca ma do dyspozycji układ i-Cockpit oraz kompaktową kierownicę z wbudowanymi przyciskami. Wyświetlacz head-up składa się z dużego panelu, którego ustawienia można zmienić. Pośrodku znajduje się płytka z poliwęglanu pochylona pod kątem 45 st. Z obu stron kierownicy i wyświetlacza deska rozdzielcza została wyprofilowana tak, by zapewnić kierowcy dostęp do przełączników typu "toogle switches". Po włączeniu przełącznika widać przepływającą po światłowodzie informację.
Za napęd odpowiada 500-konny system full-hybrid plug-in. Składa się on z silnika spalinowego 1,6 THP (270 KM, 330 Nm) oraz dwóch silników elektrycznych o mocy 85 kW każdy. Pierwszy z nich zamontowano na przedniej osi i zapewnia on ładowanie akumulatora o mocy 400 V w fazie wytracania prędkości oraz wspomaganie silnika termicznego przy zmianie biegów. Drugi, umieszczony na osi tylnej, zapewnia jej napęd i pomaga w ładowaniu baterii.
Połączenie trzech źródeł napędu umożliwia kierowcy wybór jednego z trzech trybu. Na pierwszym (ZEV) samochód może przejechać do 50 km wykorzystując jedynie energię akumulatora, który można ładować ze zwykłego gniazdka. W trybie drogowym motor spalinowy współpracuje z przednim silnikiem elektrycznym zaś w trybie Race uruchomione zostaną wszystkie trzy jednostki.
Auto wyposażono w zawieszenie przednie McPherson i tylne zawieszenie wielowahaczowe. Możliwa jest zmiana prześwitu w zakresie od 300 do 350 mm.
Źródło: Peugeot
ll/sj, moto.wp.pl