PAL-V Liberty: ziszczone marzenie o lataniu samochodem
Każdy, kto oglądał „Fantomasa”, doskonale pamięta scenę, w której zamaskowany francuski złoczyńca uciekając, zamienia swojego citroena DS w samolot. Do przeobrażenia pojazdu wystarczy przesunięcie kilku dźwigni. Marzenie o samochodzie, którym można wzbić się w powietrze, towarzyszy człowiekowi od dawna. Firma PAL-V ogłosiła, że właśnie zostało ono spełnione.
Można już zapisać się na listę przyszłych posiadaczy latającego samochodu PAL-V. Za cenę 299 tys. euro można stać się właścicielem modelu podstawowego (PAL-V Liberty Sport)
, a wydając 499 tys. euro - wersji PAL-V Liberty Pioneer Edition, czyli pojazdu w pełnej opcji z indywidualnym wykończeniem z zewnątrz i w środku. Pierwsze dostawy mają zacząć się pod koniec 2018 roku.
PAL-V Liberty to wiatrakowiec, a więc forma pośrednia pomiędzy śmigłowcem a samolotem. Pojazd zabiera na pokład dwie osoby. Jego sucha masa wynosi zaledwie 664 kg, a maksymalna masa umożliwiająca oderwanie się od ziemi to 910 kg. Do stulitrowego baku nalewa się benzynę 95 lub 98, a także benzynę E10.
W trybie drogowym pojazd ma 4 m długości, 2 m szerokości i 1,7 m wysokości. Na asfalcie potrafi rozpędzić się do 160 km/h, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje mu około 9 sekund. Średnie spalanie na dystansie 100 km ma wynosić 7,6 l, a zasięg - ma przekraczać 1,3 tys. km.
Jeśli zechcemy odbić się od ziemi, pojazd musi się rozłożyć. Ma wówczas 6,1 m długości, 2 m szerokości i 3,2 m wysokości. Średnica śmigła wynosi zaś 10,75 m. Po przejechaniu 330 metrów PAL-V może wzbić się w powietrze. Tu jego maksymalna prędkość wynosi 180 km/h, ale najbardziej ekonomiczna to 140 km/h. Dwustukonny silnik PAL-V pozwala na osiągnięcie pułapu 3500 m i pokonanie w powietrzu 400 km z zachowaniem półgodzinnej rezerwy. Spalanie wynosi 26 l na godzinę.
Latający samochód to gratka dla każdego miłośnika wolności. O ile jednak będzie można uciec nim od przykrej konieczności stania w korku, nie unikniemy konieczności dokonywania częstych przeglądów. Jak informuje producent, pierwsza kontrola konieczna jest już po 25 godzinach użytkowania. Potem interwał podstawowej kontroli wynosi 100 godzin, a po 600 godzinach trzeba zlecić gruntowną inspekcję.
Firma Pal-V zapewnia, że Liberty jest zgodny z europejskimi przepisami dotyczącymi samochodów oraz statków powietrznych. Do jego pilotażu konieczna jest licencja. Teraz pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję, że w 2018 roku produkt rzeczywiście trafi do nabywców.