Po tym jak Koenigsegg wycofał się z planów wykupu Saaba, nad szwedzką marką zawisły ciężkie i czarne chmury. Ale miejmy nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone... rozmowy władz Saaba z General Motors wciąż trwają.
By uratować Saaba, prezes firmy Jan Ake Jonsson i kilku przedstawicieli władz rządowych Szwecji, udali się wspólnie do Detroit, aby nakłonić zarząd General Motors do przygotowania planu awaryjnego mającego na celu zapewnienie Saabowi przetrwania.
Dokładne szczegóły tej wyprawy nie są znane, ale należy przypuszczać, że podstawowym celem będzie przekonanie General Motors do sprzedaży Saaba innej firmie. Od czasu, gdy Koenigsegg zrezygnował z zakupu szwedzkiej marki, pojawiły się plotki mówiące o tym, że wciąż zainteresowane przejęciem Saaba są m.in. chiński producent samochodów Beijing Automotive Industry, firma Renco zajmująca się Private Equity czy też przedsiębiorstwo inwestycyjne Merbanco.
Podczas zakończonego 2 dni temu Piątego Chińsko-Europejskiego Szczytu Biznesowego, główny menedżer Beijing Automotive, Wang Dazong, w enigmatyczny sposób dał do zrozumienia, że w najbliższym czasie jego firma poczyni pewne kroki w sprawie przejęcia Saaba. To może oznaczać, że dotychczasowy mniejszościowy partner Koenigsegga w wykupie Saaba przygotowuje się do częściowego lub całkowitego przejęcia szwedzkiej marki.