Opel Monza Concept: w sportowym stylu
Producenci samochodów chętnie sięgają do historii i nawiązują do swoich kultowych modeli sprzed lat. To samo uczynił Opel i podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie zaprezentował koncept o nazwie Monza. W nowym wydaniu jest to czteroosobowy samochód o sportowym charakterze, który trudno przypisać do jakiejkolwiek klasy.
Nowa Monza to samochód typowo koncepcyjny. Wyjątkowy kształt, otwierane do góry drzwi długości całego nadwozia i futurystyczne wnętrze to tylko jedynie pokaz stylistów, a nie zapowiedź powrotu kultowego modelu. Co więcej, frankfurcki koncept swoim wyglądem nie nawiązuje od oryginalnej Monzy jedynie pokazuje jak samochód o sportowych aspiracjach mógłby wyglądać w najbliższej przyszłości. Jest to też zapowiedź w jakim kierunku pójdzie stylistyka Opla.
Projektanci niemieckiej marki stawiają na opływowe kształty. Według producenta mierzący 4,69 m Opel był wzorowany na morskich falach, dzięki czemu projekt jest lekki, a przy tym dynamiczny. Monza Concept mieści cztery osoby i ma bagażnik o pojemności 500 l, a przy tym mierzy zaledwie 1,31 m wysokości. W ten sposób udało się stworzyć sportowe auto typu GT, które mogłoby się sprawdzić w długich podróżach.
Monza Concept to też okazja, aby zaprezentować najnowsze technologie. Samochód opiera się o konstrukcje modułową, co ma umożliwić elastyczność w montowaniu różnych typów napędu. Frankfurcki koncept jest wzorowany na modelu Ampera. W obu przypadkach za napęd odpowiada silnik elektryczny, ale w przypadku Monzy, rolę pokładowej elektrowni pełni silnik zasilany CNG. Jest to turbodoładowana jednostka o pojemności 1,0 l. Taki rodzaj napędu ma być jeszcze bardziej ekologiczny niż w przypadku Ampery.
Szymon Jasina/ll/moto.wp.pl
