Policjanci z referatu ruchu drogowego stalowowolskiej komendy zostali wezwani do sprawdzenia stanu technicznego autokaru wiozącego 50 dzieci na wycieczkę. Podczas kontroli okazało się, że autobus ma niesprawne oświetlenie i uszkodzoną oponę. Pojazd nie został dopuszczony do ruchu. Dzieci pojechały w trasę kolejnym autokarem podstawionym przez przewoźnika.
Zdarzenie miało miejsce dzisiaj o godzinie 7:30 w Stalowej Woli przy ulicy Narutowicza. O kontrolę autokaru poprosiła policję opiekunka grupy. Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili stan techniczny autobusu marki Van-holl i okazało się, że pojazd ma niesprawne oświetlenie i uszkodzoną oponę. Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny autokaru i nie dopuścili go do ruchu. Pojazd należał do prywatnego przewoźnika z powiatu tarnobrzeskiego.
Wyjazd pięćdziesiątki dzieci z klasy III do Zamościa opóźnił się o ponad dwie godziny. O 9.30 podjechał inny autokar, który został przez policjantów sprawdzony. Ten mógł wyruszyć w trasę.
Źródło: Komenda Główna Policji