Nie tak miała się skończyć impreza. Wyprosili go z pubu, więc wjechał w niego samochodem
Choć każdy inaczej zareaguje na wyproszenie z pubu, większość osób będzie odczuwać złość. Tak było w tym przypadku. Gdy 24-latek został poproszony o opuszczenie lokalu, nie kazał długo czekać na swoją zemstę.
Sytuacja miała miejsce w chrabstwie Kent w Wielkiej Brytanii. Kilka minut po 21:30 w drzwi lokalnego pubu wjechał rozpędzony srebrny vauxhall (odpowiednik opla)
corsa. Kierowcą był 24-letni mężczyzna, który chwilę wcześniej został wyproszony z tego miejsca.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W zdarzeniu ucierpiały 4 osoby, w tym kierujący samochodem. Na całe szczęście, nikt nie doznał poważnych obrażeń, mimo że 3 ofiar zostało zabranych do szpitala. Załoga lokalu bardzo sprawnie przeprowadziła akcję ratunkową i nie doprowadziła do wybuchu paniki.
Największym poszkodowanym jest właściciel lokalu. Cinque Ports Arms widniało na mapie miejscowości New Romney przez około 700 lat, a mężczyzna wydał równowartość ponad 2 mln zł na odnowę miejsca. Obiekt miał wkrótce być wystawionym na sprzedaż.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
To nie koniec pubów zniszczonych przez samochody w ten weekend. Dwa dni później w inny lokal wjechały peugeot 307 i angielski opowiednik opla karla, vauxhall vivo. Kierowca tego drugiego został zatrzymany w związku z licznym wykroczeniami, które przy okazji popełnił.