Najmocniejsze samochody sportowe na świecie
Najważniejszym wyznacznikiem osiągów samochodu sportowego jest silnik i jego moc.
Silnik do podstawa
Nowoczesne samochody sportowe oferują imponujące zawieszenie zapewniające niespotykaną dotychczas trakcję. Inżynierowie pracują nad aerodynamiką, hamulcami, elektroniką oraz całym zestawem innych elementów, które czynią te auta jeszcze szybszymi. Jednak nadal najważniejszym wyznacznikiem osiągów jest silnik i jego moc. Na kolejnych stronach prezentujemy najmocniejsze modele na świecie dopuszczone do jazdy na publicznych drogach. Nie braliśmy pod uwagę samochodów tuningowanych, gdyż tam ostateczny wynik zależy jedynie od tego, jak daleko w modyfikacji auta chce się posunąć właściciel.
Ten limitowany do 77 egzemplarzy model zadebiutował w Paryżu w 2008 roku. One-77 otrzymał nadwozie w całości wykonane z włókna węglowego, a jego sercem jest silnik V12 o pojemności 7,3 l. Wolnossąca jednostka dostarcza 760 KM. Maksymalna prędkość najmocniejszego drogowego Astona to 354 km/h, a na osiągnięcie pierwszej "setki" model ten potrzebuje około 3,5 s. Ostatnio brytyjska marka stworzyła też 800-konny model Vulcan, jednak nie posiada on homologacji drogowej i jest przeznaczony tylko do zabawy na torze. Aktualnie Aston Martin współpracuje z Red Bullem przy projekcie jeszcze szybszego samochodu, w którym na każdy kilogram masy ma przypadać 1 koń mechaniczny.
9. Lamborghini Centenario (770 KM)
Obecnie najmocniejszym "zwykłym" modelem Lamborghini jest Aventador, który z 12-cylindrowego silnika o pojemności 6,5 l oferuje 700 KM, a w szybszej odmianie Super Veloce - 750 KM. Na bazie tego modelu powstają jednak również inne, limitowane samochody. Najmocniejszy z nich to stworzony z okazji setnych urodzin Ferruccio Lamborghiniego model Centenario. Wyceniany na blisko 2,2 mln euro samochód oferuje dodatkowe 20 KM, inną stylistykę i elitarność, gdyż powstanie tylko 40 egzemplarzy tego auta - 20 coupe i 20 kabrioletów.
8. Pagani Huayra BC (800 KM)
Horacio Pagani to Argentyńczyk, który po przeprowadzce do Włoch swoją karierę w motoryzacji zaczynał od zera. Dziś jest twórcą jednych z najszybszych i najbardziej ekskluzywnych samochodów na świecie. Oferowany aktualnie model Huayra napędzany jest podwójnie doładowanym 6-litrowym silnikiem V12 od Mercedesa-AMG. Jednak wersja dla włoskiej marki jest mocniejsza niż w jakimkolwiek niemieckim aucie. Ręcznie budowana jednostka standardowo dostarcza 730 KM, ale w najmocniejszej odmianie specjalnej oznaczonej BC jej moc została podniesiona do okrągłych 800 KM. Model ten został wyceniony na 2,3 mln euro.
7. Porsche 918 Spyder (887 KM)
Najsłabszym (choć niekoniecznie najwolniejszym) z trójki konkurujących ze sobą supersamochodów (od Porsche, McLarena i Ferrari) jest model z Niemiec. Nie oznacza to jednak, że jest słaby. Porsche nazwane 918 Spyder oferuje silnik spalinowy i jednostkę elektryczną, które razem dostarczają razem 887 KM. W przypadku lżejszej odmiany z pakietem Weissach przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 2,6 s, a prędkość maksymalna wynosi 345 km/h. Fakt, że Porsche jest hybrydą typu plug-in, oznacza, że samochód może przejechać nawet 19 km jedynie na napędzie elektrycznym. Model 918 Spyder powstaje tylko w 918 egzemplarzach.
6. McLaren P1 (916 KM)
Drugim, nieco mocniejszym modelem z "wielkiej trójki" jest McLaren P1. Posiada on mniejszy silnik spalinowy od swoich konkurentów - jest to podwójnie doładowana jednostka o pojemności 3,8 l. Jest ona wspomagana przez napęd elektryczny i układ łącznie dostarcza 916 KM. Limitowany do 375 egzemplarzy model osiąga 100 km/h w 2,8 s. Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie, ale i tak wynosi imponujące 350 km/h.
5. Ferrari LaFerrari (963 KM)
Włosi zdecydowali się na wolnossący silnik V12 o pojemności 6 litrów, który dostarcza 800 KM. Dodatkowe 163 KM zapewnia jednostka elektryczna systemu KERS wzorowanego na technologii używanej w Formule 1. Ferrari podaje jednie przybliżone osiągi swojego topowego modelu - 100 km/h osiąga on w czasie poniżej 3 sekund, a prędkość maksymalna to ponad 350 km/h.
4. SSC Ultimate Aero TT (1305 KM)
Dziś o tym samochodzie zapewne pamięta niewiele osób, ale w 2007 roku auto małej amerykańskiej firmy zaskoczyło wszystkich, gdy odebrało Bugatti Veyronowi tytuł najszybszego samochodu produkcyjnego na świecie. Moc oryginalnego SSC Ultimate Aero TT wynosi aż 1199 KM, a do tego jest on dużo lżejszy od Veyrona. W 2009 jeszcze ulepszono jednostkę napędową, z której wykrzesano dodatkowe ponad 100 KM. W efekcie udało się osiągnąć prędkość 414 km/h.
3. Hennessey Venom GT Spyder (1471 KM)
Hennessey to firma z USA, która głównie zajmuje się tuningowaniem amerykańskich samochodów. Jednak zrobiła też model, który chodź w pewnym stopniu bazuje na Lotusie, to jest od brytyjskiego auta wielokrotnie mocniejszy. W standardowej odmianie oferuje on 1261 KM, ale wersja z otwartym dachem została jeszcze wzmocniona. W jej przypadku silnik generuje aż 1471 KM, co czyni go najszybszym kabrioletem na świecie. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje ok. 2,4 s, a zmierzona prędkość maksymalna to 427,4 km/h. Wersja z dachem, mimo że słabsza, osiągnęła dwa lata wcześniej 435,3 km/h.
2. Bugatti Chiron (1500 KM)
Bugatti to marka, która została wskrzeszona po to, aby pokazać, że koncern Volkswagen potrafi stworzyć najszybszy samochód na świecie. Podobny cel stawiany jest przed nowym modelem nazwanym Chiron. Napędzany jest on tym samym poczwórnie doładowanym 8-litrowym silnikiem W16, który znajduje się w Veyronie, ale teraz jego moc jest jeszcze większa. Nowe Bugatti ma osiągać 100 km/h w czasie poniżej 2,5 s, jednak kwestią, która interesuje wszystkich najbardziej jest prędkość maksymalna. Przedstawiciele francuskiej marki mówią o 420 km/h, jednak jest to o 11 km/h mniej niż udało się osiągnąć w słabszym o 300 KM Veyronie Super Sport. Można się zatem spodziewać, że jest wartość, przy której zadziała limiter. Bez niego Chiron powinien pojechać jeszcze szybciej i bez problemu odzyskać tytuł najszybszego auta, który teraz należy do Venoma GT. Nowe Bugatti powstanie w limitowanej serii 500 egzemplarzy.
1. Koenigsegg Regera (1509 KM)
Minimalnym zwycięzcą zestawienia jest najnowszy Koenigsegg, który po raz pierwszy został zaprezentowany w marcu 2015 podczas targów w Genewie. Będzie to pierwszy hybrydowy model szwedzkiego producenta i ma być jeszcze szybszy od imponującego One:1. Silnik o pojemności 5 litrów będzie dostarczał 1115 KM, a pozostała moc będzie pochodzić z trzech jednostek elektrycznych. Cały napęd to autorski pomysł szefa szwedzkiej firmy Christiana von Koenigsegga i ma on nie posiadać wad typowych hybryd łącząc zalety układu szeregowego i równoległego. Zapowiadane osiągi to 100 km/h w 2,8 s i jeszcze bardziej imponujące 400 km/h w 20 s. Prędkość maksymalna (nawet teoretyczna) nie jest znana i raczej mało prawdopodobne, że się przekonamy ile ona wynosi. Jedno jest pewne, ta niewielka szwedzka marka po raz kolejny zadziwi cały świat.
Szymon Jasina, moto.wp.pl