Najbardziej pożądane auta klasyczne na rynku

Niektóre modele klasycznych samochodów są wyjątkowo pożądane przez kolekcjonerów i osiągają wysokie ceny na aukcjach. To pojazdy, które rozpalają wyobraźnię wielu miłośników starych aut, a przy okazji są bardzo dobrą inwestycją kapitału. Sprawdzamy, które modele klasycznych samochodów warto kupić.

Obraz
Źródło zdjęć: © Autokult.pl | mat. prasowe

Wartość światowego rynku motoryzacyjnego to dziś 100 mld dolarów, z czego 25 mld dolarów przypada na segment samochodów klasycznych. Takie pojazdy to nie tylko hobby, ale również bardzo opłacalna inwestycja. Osoby, które kupiły zabytkowe auto 10 lat temu, dziś mogą na nim zarobić nawet 404%. Dla porównania inwestycja w wino dałaby zwrot po dekadzie na poziomie 256%, w złoto – 195%, a w akcje firm notowanych na giełdzie – 85% (źródło: https://www.businesslive.co.za/bd/life/motoring/2017-08-17-investing-in-classic-cars-powers-ahead/).

– Zakup klasycznego samochodu to często atrakcyjna inwestycja. Tym bardziej warto ją zabezpieczyć, szczególnie gdy nabyliśmy auto zabytkowe, które jest poszukiwane na rynku i osiąga bardzo wysoką wartość – zwraca uwagę przedstawiciel firmy Sureterm Direct. – Nie wszyscy ubezpieczyciele chcą jednak ubezpieczać takie samochody. Na szczęście na rynku pojawiają się firmy, jak nasza, które specjalizują się również w polisach dla klasycznych samochodów, oferując ich posiadaczom przy okazji korzystne rabaty i promocje – dodaje specjalista Sureterm Direct.

Zanim jednak właściciel zadba o odpowiednie ubezpieczenie swojego zabytkowego auta, musi je najpierw kupić. Sprawdzamy, na które modele warto postawić, aby nie stracić finansowo. Oto nasza gorąca trójka.

1. 1963 Ferrari 250 GT

Obraz
© Autokult.pl | nieznany

Na początek prawdziwa perełka motoryzacyjna, którą niejeden kolekcjoner chciałby przechowywać we własnym garażu. Mowa o włoskim Ferrari 250 GT (znanym także jako Spyder California) z 1963 roku. Ten model posiada 12-cylindrowy silnik o pojemności 2953 cm3 z maksymalną mocą 280 KM. Ten kabriolet pochodzi z roku, w którym wyjechały od producenta ostatnie egzemplarze Ferrari 250 GT. W sumie wyprodukowano 104 sztuki tego modelu, co zapewne również wpływa na obecną jego cenę. W zależności od stanu technicznego rynek wycenia ten samochód na kwotę od 13,1 mln do nawet 16,1 mln dolarów (źródło: https://www.hagerty.com/apps/valuationtools/1963-Ferrari-250_California-SWB?id=123167).

2. 1954 Jaguar D-Type

Obraz
© Autokult.pl | Mat. Prasowe Jaguar

To model z samego początku produkcji, która trwała jeszcze do roku 1957. Piękny, nieco futurystyczny w swojej stylistyce Jaguar D-Type (następca modelu C-Type) osiąga maksymalną prędkość 261 km/h, rozpędzając się do „setki” w 4,7 s. To dwudrzwiowy roadster z 6-cylindrowym silnikiem o pojemności 3442 cm3. Moc maksymalna silnika to 254 KM. Samochód wyposażono w 4-biegową manualną skrzynię. Wartość tego modelu waha się od 3,5 mln do 9,6 mln dolarów w przypadku najlepiej utrzymanych egzemplarzy (źródło: https://www.hagerty.com/apps/valuationtools/1954-Jaguar-D~Type). Z czasem Jaguar zrezygnował z produkcji modelu D-Type na rzecz E-Type.

3. 1964 Alfa Romeo TZ-2

Obraz
© Autokult.pl | mat. prasowe

Nasze „złote podium” zamyka Alfa Romeo TZ-2 z 1964 roku (znane także jako Alfa Romeo Giulia TZ). Ten model doczekał się liftingu nadwozia i dla odróżnienia od TZ-1 zyskał numer TZ-2. Po zmianach samochód zyskał mniejszą masę – 620 kg (wcześniej było to 650 kg), a także jednoczęściową szybę tylną (wcześniej trzyczęściowa). Na rynek wypuszczono tylko wersję sportową TZ-2, która osiągała maksymalną prędkość 245 km/h. To bardzo rzadki model, ponieważ wyprodukowane tylko 12 sztuk tego auta. Jego wartość wyceniana jest na 2,1 – 3,3 mln dolarów (źródło: https://www.hagerty.com/apps/valuationtools/1964-Alfa_Romeo-TZ~2).

Oczywiście to tylko kilka przykładów klasycznych samochodów, których warto poszukiwać na giełdach oraz aukcjach i w nie inwestować. Takich aut moglibyśmy wskazać więcej. Bez względu jednak na model, warto wybierać zabytkowe auta z dużą rozwagą i nie zapominać o ich ubezpieczeniu. Wtedy inwestycja będzie nie tylko pewna, ale również bezpieczna.

Warto zapoznać się z ofertą firmy Sureterm Direct. Więcej informacji pod adresem https://www.sureterm.com/classic-car-insurance/.

Artykuł sponsorowany
Źródło artykułu: Artykuł sponsorowany
Wybrane dla Ciebie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3