Najbardziej innowacyjni producenci samochodów
Poznaliśmy wyniki najnowszego raportu "The Most Innovative Companies 2016", który przedstawia 50 najbardziej innowacyjnych firm świata. Na liście znalazło się siedmiu producentów samochodów
The Most Innovative Companies 2016: laureaci motoryzacyjni
Zestawienie jest przygotowywane co rok od 2005 r. przez The Boston Consulting Group. Realizacja badania opiera się na rozmowach z 1 500 menedżerami wysokiego szczebla z całego świata, którzy są odpowiedzialni za innowacje. Dodatkowo pod uwagę bierze się wskaźniki finansowe porównywanych firm.
Japoński producent uplasował się najniżej spośród producentów aut, jednak samą obecność w rankingu należy uznać za duży sukces. Honda zajęła 48 miejsce, wyprzedzając BT Group oraz Procter&Gamble. Firmie udało się uzyskać certyfikat dla swojego lekkiego samolotu HondaJet, zadebiutował również pierwszy w jej historii seryjny samochód napędzany wodorowymi ogniwami paliwowymi - Clarity Fuel Cell.
Innowacyjnymi rozwiązaniami z ubiegłego roku są również alkomat współpracujący z inteligentnym kluczykiem, silnik o zmiennej pojemności (specjalny wał korbowy pozwala na płynną zmianę długości suwu tłoków. Gdy nie potrzebujemy wysokiej mocy, silnik zmniejsza pojemność, a spalanie spada. Gdy przyspieszamy, pojemność silnika się zwiększa, gwarantując bezpieczne wykonanie manewru), system mocowania dwóch rowerów wewnątrz auta czy bolid z trzycylindrowym silnikiem, który rozpędził się do 421 km/h.
Renault
38. miejsce Renault w "generalce" pozwoliło na wyprzedzenie nie tylko Hondy, ale też takich firm jak Huawei, Siemens, Dell, 3M czy Intel. Francuzi są bardzo zaangażowani przede wszystkim w popularyzację napędu elektrycznego. Obecnie w ofercie producenta znajduje się kilka aut zasilanych prądem - nie tylko osobowych (ZOE czy Twizy), ale również dostawczych, takich jak Kangoo i Master Z.E.
Koncern inwestuje również w czujniki wizyjne oraz rozwiązania z zakresu connected cars (wspólnie z Microsoftem). Trwają również intensywne prace nad rozwojem jazdy autonomicznej.
General Motors
Jeszcze wyżej, bo na 27 miejscu uplasował się koncern General Motors, który zarządza takimi markami jak Opel, Chevrolet, Cadillac, Buick czy Holden. Specjaliści The Boston Consulting Group ocenili wyżej innowacyjność GM niż np. JPMorgan Chase, Johnson&Johnson, AXA, Nike, Xiaomi czy The Walt Disney Company.
Tak wysoka lokata GM jest w dużej mierze zasługą modelu Ampera-e, który zadebiutował podczas ubiegłorocznego Salonu Samochodowego w Paryżu. Elektryczny samochód na jednym ładowaniu może pokonać do 500 km, osiągami dorównując sportowym modelom linii OPC. W trakcie francuskich targów szef Opla zapowiedział, że Ampera-e ma być bardzo powszechnym i uniwersalnym pojazdem. W obecnych samochodach marki spotykamy coraz więcej gadżetów elektronicznych, np. ładowarkę indukcyjną.
Mercedes-Benz
Mercedes Benz uplasował się na 16 miejscu, pokonując m.in. Cisco Systems, Airbnb czy BASF. 2016 r. upłynął głównie za sprawą debiutu rynkowego nowej Klasy E, która jest wyposażona w szereg rozwiązań z zakresu jazdy autonomicznej. System jest jeszcze niedoskonały i nie pozwala całkowicie oderwać rąk od kierownicy, jednak jest to duży krok ku samoprowadzącym się pojazdom.
Niemiecki producent zapowiedział też, za sprawą konceptu EQ, że zamierza skierować się ku samochodom elektrycznym - do 2021 r. na rynek ma trafić aż 5 modeli z takim napędem. Kolejnym wyzwaniem będzie rozwój jazdy autonomicznej. Za przyspieszenie prac ma odpowiadać powołana wspólnie z BMW i Audi organizacja. Firma zamierza też wprowadzić filtr cząstek stałych do silników benzynowych.
BMW
Dwa "oczka" wyżej, czyli na 14 miejscu, znalazł się drugi koncern z Niemiec - BMW. Zostawił on w tyle m.in. General Electric, Dupont czy Ubera. Wraz z innymi niemieckimi producentami BMW zadeklarowało, że chce przy głównych europejskich autostradach zbudować sieć wysokich napięć, które umożliwią błyskawiczne ładowanie samochodów z napędem elektrycznym. Budowa ma się rozpocząć w 2017 r. W pierwszym etapie planuje się uruchomienie ok. 400 stacji w całej Europie. Do 2020 r. klienci mają zyskać dostęp do tysięcy punktów ładowania wysokiej mocy. Stacje ładujące wzdłuż autostrad i często uczęszczanych dróg tranzytowych będą dostępne powszechnie, umożliwiając tym samym elektryczną jazdę na długich trasach. Ładowanie ma być tak dalece zaawansowane, by w przyszłości przebiegało równie komfortowo jak tradycyjne tankowanie paliwa.
Firma wprowadziła szereg nowych rozwiązań z zakresu łączności, np. mobilny hotspot Wi-Fi w technologii LTE, sterowanie funkcjami domu z poziomu samochodu czy samoczynne wzywanie pomocy podczas wypadku motocykla. Na początku przyszłej dekady możemy spodziewać się debiutu rynkowego pierwszego samochodu BMW napędzanego wodorowymi ogniwami paliwowymi.
Toyota
Do pierwszej dziesiątki udało się "wskoczyć" Toyocie, która zajęła 8 miejsce. Zostawiła tym samym w tyle takich potentatów, jak Facebook, IBM, Bayer czy Hewlett-Packard. Japoński koncern jest postrzegany jako główny producent samochodów hybrydowych. Obecnie w ofercie znajduje się aż 8 tego typu pojazdów Yaris, Auris, Auris Touring Sport, C-HR, Prius, Prius+, Prius Plug-in oraz RAV4.
Toyota jest pionierem wodorowych ogniw paliwowych - jako pierwsza uruchomiła produkcję seryjnego samochodu z takim napędem. Pod maską Mirai nie ma tradycyjnego silnika spalinowego. Jest za to silnik elektryczny i sterownik mocy. Odpowiedzialny jest on za zasilanie silnika elektrycznego energią wytwarzaną z ogniwa paliwowego i zasilanie akumulatorów oraz ich ładowanie prądem, odzyskiwanym podczas hamowania. Pod podłogą umieszczono ogniwa paliwowe, które z wodoru i powietrza wytwarzają prąd. Wodór zmagazynowany jest w dwóch zbiornikach (oba również pod podłogą). Łącznie mieszczą ok. 5 kg tego paliwa. Tankowany pod bardzo wysokim ciśnieniem (700 barów) zapewnia zasięg ok 600 km.
Tesla
Najwyżej sklasyfikowaną firmą motoryzacyjną w zestawieniu "The Most Innovative Companies 2016" jest Tesla. Producent zajął najniższe miejsce na podium, ustępując jedynie firmom Apple oraz Google. Za jego plecami pozostały m.in. Microsoft, Amazon, Netflix czy Samsung. Tesla słynie z samochodów z napędem elektrycznym, które charakteryzują się bardzo dobrymi osiągami - przykładowo Model S, zależnie od wersji, jest w stanie pokonać na jednym ładowaniu do niespełna 500 km, osiągnąć prędkość maksymalną ok. 200 km/h, a jego przyspieszenie do "setki" wynosi ok. 5-6 s.
Firma Elona Muska zasłynęła również z opcjonalnej funkcji autopilota - systemu, który podczas jazdy utrzymuje samochód na pasie ruchu, a także sam zwalnia i przyspiesza w razie potrzeby. Układ nie jest idealny - fala krytyki spadła na niego po wypadkach kierowców, którzy powierzyli mu prowadzenie. Do końca roku system ma zostać dopracowany, a na rynku pojawić się samochód z pełnym samosterowaniem. W dalszej przyszłości szef Tesli chce wprowadzić również autonomiczne samochody, które mają wyprzeć klasyczne pojazdy komunikacji miejskiej. Rozwiązanie takie miałoby zrewolucjonizować ruch uliczny w zatłoczonych miastach.
ll/Wirtualna Polska