Na ferie własnym, czy... wynajętym?

- Wypożyczenie auta na pewno daje szereg możliwości, m.in. możemy wybrać samochód taki, który rzeczywiście spełnia nasze oczekiwania w trakcie wyprawy. Zwłaszcza, gdy planujemy wyjazd w góry gdzie warunki mogą być zaskakujące. Tutaj rozwiązaniem może być wybór samochodu z napędem na cztery koła. – mówi Paweł Reczyński z Carsson Car Rental.

Natomiast własne auto to większa pewność za kierownicą. Samochód, którym podróżujemy codziennie znamy dużo lepiej, zapewnia nam większe poczucie bezpieczeństwa.
– Nie ma obawy o to, że nowy samochód może nastręczyć problemów związanych z jego samą eksploatacją, czy z użytkowaniem – dodaje Reczyński. Jeżeli wyjeżdżamy własnym samochodem to musimy pamiętać o dodatkowym ubezpieczeniu. Musimy też sprawdzić, czy nasze ubezpieczenie pokrywa wszelkie sytuacje w określonym kraju. W przypadku samochodów, które są wypożyczone, nie ma aż takich ograniczeń dotyczących przemieszczania się poza granicami Polski. Tu wszelkie formalności są na głowie wynajmującego.

– Oczywiście warunkiem są destynacje, które leżą na terenie Unii Europejskiej, ponieważ generalnie towarzystwa ubezpieczeniowe w zakresie ochrony oferują ubezpieczenie działające na terenie całej Unii Europejskiej. Wyjazd do innych krajów niestety wiąże się z koniecznością dopłaty bądź z zakazem wyjazdu – dodaje Reczyński.

Wybierając się w taką podróż własnym samochodem, warto wziąć pod uwagę koszty podróżowania oraz stan techniczny pojazdu, jego eksploatację i ewentualne dodatkowe wydatki w przypadku awarii. Za rozważeniem wypożyczenia samochodu przemawia też możliwość wyboru typu pojazdu, stosownego do potrzeb. Jadąc większa grupą można zastanowić się nad pojemnym minivanem, albo masywną terenówką, czyli pojazdem, jakim nie każdy na co dzień dysponuje.

Newsrm.pl/BC