Za 4,5 mln zł władze Łodzi chcą w ciągu dwóch lat zmodernizować 1800 ulicznych latarni i ustawić 100 nowych. Większość z nich będą to bardziej ekologiczne i ekonomiczne latarnie LED-owe. Wymiana oświetlenia ma przynieść miastu ok. 300 tys. zł oszczędności rocznie.
W ramach akcji "Sowa" 1200 latarni wymienionych zostanie na LED-owe, pozostałych 600 - na nowoczesne sodowe z możliwością regulacji natężenia światła. Latarnie LED-owe znajdować się będą głównie na osiedlach, ponieważ są nie tylko bardziej ekologiczne i ekonomiczne, ale przede wszystkim ich biała barwa jest bardziej przyjazna ludziom.
- Dzięki takiemu światłu lepiej widać barwy i szczegóły, przez co zwiększa się poczucie bezpieczeństwa mieszkańców - poinformował Marcin Woźniak z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Tego typu oświetlenie znajduje się już m.in. na ulicach: Rojnej i Zamenhofa czy na Placu Komuny Paryskiej. Natomiast latarnie sodowe oświetlać będą większe ulice, bowiem są to urządzenia samościemniające się, które mogą np. zredukować jasność między godz. 23 a 4 w nocy, kiedy ruch w mieście jest niewielki. Takimi latarniami oświetlona będzie również budowana Trasa Górna.
W tym roku zmodernizowanych zostanie 1000 latarni będących własnością miasta oraz ustawionych zostanie 100 nowych punktów świetlnych. Koszt tegorocznej inwestycji to 3 mln zł. W 2015 r. ma zostać wymienionych kolejnych 800 latarni.
Całkowity koszt projektu to 4,5 mln zł, z czego 2,5 mln zł pochodzić będzie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a 2 mln zł z budżetu miasta. Natomiast z puli pieniędzy w ramach budżetu obywatelskiego zamontowanych zostanie 60 latarni w Parku na Zdrowiu.
Z danych magistratu wynika, że w Łodzi jest ok. 55 tys. latarni ulicznych. Niespełna 10 proc. jest własnością miasta, pozostałe należą do Polskiej Grupy Energetycznej.
