Dziewięciu nielegalnych imigrantów, w tym troje dzieci, zginęło w wypadku wiozącego ich mikrobusu w północnej Grecji - poinformowała rozgłośnia radiowa w mieście Komotini.
Według niej cztery inne osoby zostały ranne, niektóre z nich ciężko. Pojazd z łącznie 13 osobami zjechał z nieznanych przyczyn na pobocze, uderzając w znak drogowy.
Zdaniem policji, ofiary wypadku to nielegalni imigranci, którzy przedostali się z Turcji do Grecji przez graniczną rzekę Ewros. Corocznie trasę tę przebywają dziesiątki tysięcy osób, szukających w Europie lepszych warunków życia.
Zobacz zdjęcia: Uciekli z piekła, trafili do "raju" bez domu