W 2010 r. nowe auto kupiło zaledwie 8 proc. Polaków, spośród tych, którzy nabyli samochód. Pozostali zaś wybrali tańsze pojazdy używane - średnio kosztowały 12,4 tys. zł - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP.
Według najnowszego badania TNS OBOP "Intencja zakupu samochodu" w ubiegłym roku auto kupił co dziesiąty Polak, czyli odsetek ten pozostaje na niezmienionym poziomie od pięciu lat.
Z badania TNS OBOP wynika też, że najczęściej kupujemy auta z drugiej ręki (w 2010 r. - 92 proc.). Dodatkowo, udział fabrycznie nowych pojazdów (8 proc.) wśród ogółu kupionych w minionym roku nieznacznie spadł w porównaniu z latami 2009 i 2008, kiedy to wynosił odpowiednio 11 i 12 proc. Jednocześnie ponad połowa kupionych w 2010 r. samochodów (55 proc.) to pojazdy dziesięcioletnie i starsze.
W ubiegłym roku Polacy przeznaczyli średnio na zakup auta używanego 12,4 tys. zł.
Coraz chętniej kupujemy auta przez internet - 13 proc. badanych - w ubiegłym roku o 3 proc. więcej niż 2009 r. Nadal popularnym miejscem handlu są komisy. W 2010 r. z takiego sposobu skorzystała ponad 17 proc. Polaków, tyle samo, co w 2009 r.
- Wyniki badania nie nastrajają optymistycznie - powiedziała cytowana w komunikacie TNS OBOP dr Magdalena Sawińska. - Martwi spadek udziału zakupu nowych samochodów w stosunku do lat ubiegłych oraz fakt, że ponad połowa kupionych w 2010 r. to auta ponad dziesięcioletnie. Szczególnie smutne jest to, że sytuacja opisana powyżej nie ulega istotnym zmianom od kilku lat.
Skąd tak duża różnica między sprzedażą nowych, a importem używanych samochodów?
- Spadek sprzedanej liczby nowych aut wynika przede wszystkim z niestabilnej polityki rządu - mówi Wojciech Drzewiecki z Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR. - Częste zmiany legislacyjne powodują, że auta używane są bardziej preferowane przez mechanizmy rynkowe. Oczywiście nie możemy zapominać też o mniejszych zasobach finansowych polskich klientów. W tym wypadku wybór jest prosty - lepiej kupić duże używane auto niż małe a nowe.
Warto również zwrócić uwagę na rynek wtórny aut używanych. - Gdy przepisy dotyczące aut nowych są bardziej stabilne i jasne, a przedsiębiorcy decydują się kupować nowe samochody, to średnio po dwóch latach samochody wracają na rynek - dodaje Drzewiecki.
Dzięki takiemu mechanizmowi, z rynku eliminowane są starsze auta o nieznanej historii, na rzecz samochodów z dużym przebiegiem, ale nowszych i z dobrze udokumentowaną historią.
WP: Lopez/ PAP