Kupno nowej polisy na długo przed końcem starej: sposób na oszczędność?
Kierowcy spodziewając się, że ceny OC nie przestaną rosnąć, coraz częściej decydują się na zakup polisy na długo przed końcem aktualnej ochrony. Dlaczego tak się dzieje i czy zabieg ten jest opłacalny?
Obecnie za obowiązkową polisę komunikacyjną OC więcej płacą wszyscy kierowcy - bez względu na zapisane w dowodzie rejestracyjnym dane czy bezszkodową historię jazdy, jaką mogą się pochwalić przed ubezpieczycielem. W związku z podwyżkami, o których tak dużo się obecnie mówi, właściciele pojazdów szukają nowych sposobów na oszczędność. Sprzedawcy ubezpieczeń dostrzegają, że coraz większa liczba kierowców kupuje OC z dużym wyprzedzeniem, nie czekając z odnowieniem ochrony do ostatniej chwili.
- Kierowcy obawiają się, że ceny OC będą w dalszym ciągu rosły. Dlatego wielu z nich nie chce czekać z kupnem kolejnej polisy i odnawia ochronę jak najszybciej, aby zapłacić składkę według taryf obowiązujących teraz. Rok temu na ten ruch decydowały się tylko nieliczni, dziś takich klientów nam cały czas przybywa. Nie ulega wątpliwości, że ta metoda ma sens, jeśli składki faktycznie będą wciąż rosły. Jeżeli natomiast ceny zaczną spadać, wówczas okaże się, że kierowcy nieco się pospieszyli i niepotrzebnie zapłacili więcej. O tym ryzyku warto pamiętać - mówi Bartłomiej Behnke, z Superpolisa.pl.
Kierowcy korzystają z tego, że w niektórych zakładach ubezpieczeń OC można kupić nawet z 6-miesięcznym wyprzedzeniem. Ale nie cały rynek działa w ten sposób. Większość ubezpieczycieli na zakup polisy pozwoli dopiero na 60 dni przed zakończeniem aktualnej umowy, a w niektórych jest to zaledwie miesiąc. Co istotne, zakupiona wcześniej polisa w żaden sposób nie różni się od tej, którą kupujemy np. na dzień przed końcem ochrony. Umowa standardowo zawierana jest na 12 miesięcy od dnia zapisanego w umowie. Płatności za OC trzeba natomiast dokonać w terminie nieprzekraczającym przeważnie 14 dni od momentu zakupu.
- Należy pamiętać, że w czasie pomiędzy zakupem polisy a rozpoczęciem okresu ochrony mogą mieć miejsce sytuacje, o których trzeba będzie poinformować ubezpieczyciela. Przykładem jest np. spowodowanie kolizji drogowej. Wcześniejszy zakup OC nie zapewni kierowcom "ucieczki" przed zwyżką ceny za potencjalne szkody - wyjaśnia Behnke.
Nie sposób przewidzieć, ile można zaoszczędzić, kupując ubezpieczenie na kolejny rok już teraz – ubezpieczyciele kalkulują ceny dla każdego klienta z osobna. Trudno jednak dziwić się kierowcom poszukującym metod obniżenia składek. Od początku ubiegłego roku ceny są systematycznie podnoszone i nie da się ze 100-procentową pewnością stwierdzić, kiedy podwyżki się skończą. Niemniej jednak wyjście z założenia, że ceny na pewno będą rosły i w oparciu o to przekonanie podjęcie decyzji o zakupie polisy z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, przypomina hazard.
– Ci, którzy szukają oszczędności, ale nie chcą niepotrzebnie ryzykować, mogą skorzystać ze sprawdzonych sposób znalezienia jak najtańszej oferty. Przed zakupem warto porównać ceny u różnych ubezpieczycieli, bo choć każdy z nich już podniósł lub wciąż podnosi składki, to nie oznacza, że każda firma zaproponuje kierowcy identyczną ofertę. Sprawdzenie opcji w kilku czy kilkunastu zakładach ubezpieczeń na pewno pozwoli zaoszczędzić przynajmniej kilkaset złotych – dodaje ekspert.
Źródło: Superpolisa.pl
ll/Wirtualna Polska
