Kubica: nie było szans na dalszą jazdę
Robert Kubica z powodu awarii ogumienia nie wziął udziału w superoesie kończącym piątkowe zmagania w Rajdzie Portugalii. - Nie było szans na dalszą jazdę, bo mieliśmy tylko jedno koło zapasowe - słowa Kubicy cytuje oficjalna strona polskiego kierowcy.
Po czterech odcinkach specjalnych Kubica miał 13. wynik, a w klasyfikacji WRC2 plasował się na drugiej pozycji, co trzeba uznać za kapitalny wynik, biorąc pod uwagę, że to był debiut naszego zawodnika w rajdowych mistrzostwach świata.
Kubica ocenił piątkowe zmagania. - To był trudny dzień, nowe odcinki na szutrze i dużo szczytów. Byłem zaskoczony niektórymi zakrętami – nie mam doświadczenia i trudno jest mi ocenić na podstawie zapoznania przejeżdżanego z prędkością 50 km/h, jak na danym szczycie zachowa się samochód. Tu jest ich tak dużo, że nie można sobie powiedzieć: "Dobra, odpuszczę sobie na tych dwóch zakrętach, najwyżej stracę dwie sekundy". Tutaj szczyt czy hopka jest co dwa-trzy zakręty. To nie było łatwe - jego słowa cytuje oficjalna strona kierowcy (kubica.pl).
- Dzień był mieszany. Zaczął się średnio, bo na pierwszych odcinkach brakowało przyczepności i pewności w aucie. Potem było już lepiej. Mieliśmy drobny moment na dwójkowym zakręcie, kiedy ześlizgnąłem się z drogi, ale udało się wrócić na trasę i straciłem tam tylko 3-4 sekundy. Ostatnia pętla była bardzo dobra. Bardzo trudno jest jechać, kiedy się jest tu po raz pierwszy, w dodatku ja nie mam doświadczenia i to też nie ułatwia.
Polaka chwalił szef Citroen Racing Yves Matton. Również sam Kubica przyznał, że prezentował się nieźle. Tyle, że nie miał szczęścia. Uszkodzona opona nie pozwoliła na dalszą jazdę.
- Byłem zaskoczony, myślę, że dobrze jechałem. Niestety, zjechałem pół metra, może metr metr z drogi na coś i przecięliśmy oponę. Tylna opona trochę zeszła z obręczy, dojazdówka była bardzo długa i niestety opona powoli traciła ciśnienie. Nie było szans na dalszą jazdę, bo mieliśmy tylko jedno koło zapasowe.
- Nie mogę powiedzieć, że się z tego cieszę. Wciąż czeka nas długa droga, muszę dużo pracować i na pewno w przyszłości będę jeździł lepiej - dodał były kierowca F1. - To moja pierwsza wizyta tutaj, na szutrze. Nie mówię o czasach, ale taka jazda jak moja na trzech odcinkach była moim zdaniem dobra ze strony mojej i mojego pilota.
Trasa Rajdu Portugalii składa się z 15 odcinków specjalnych o łącznej długości 386,73 kilometrów.
_ WP.PL / Kubica.pl _
