Które auta najmniej, a które najwięcej tracą na wartości po 3 latach
Nowy samochód, który właśnie znalazł właściciela i wyjechał od dealera już jest... stary. W zależności od marki, modelu, wyposażenia i specyfikacji stracił na swojej wartości od kilku do nawet kilkudziesięciu procent. To nieubłagane prawo rynku dyktuje warunki i każdy nabywca "salonowego" pojazdu powinien wziąć pod uwagę także ten parametr, decydując się na wybór samochodu wprost z katalogu.
Nowy samochód, który właśnie znalazł właściciela i wyjechał od dealera już jest... stary. W zależności od marki, modelu, wyposażenia i specyfikacji stracił na swojej wartości od kilku do nawet kilkudziesięciu procent. To nieubłagane prawo rynku dyktuje warunki i każdy nabywca "salonowego" pojazdu powinien wziąć pod uwagę także ten parametr, decydując się na wybór samochodu wprost z katalogu.
Podaż aut z drugiej ręki, zwłaszcza w naszym kraju, jest dosyć duża. Dysponując odpowiednią kwotą można przebierać w ofertach pojazdów nowych i używanych praktycznie bez ograniczeń. Oczywiście każde z tych rozwiązań będzie miało swoich gorących orędowników, jak i przeciwników. Ale zarówno jedni jaki i drudzy są świadomi tego, że auta systematycznie tracą swoją wartość. Jedne szybciej, inne wolniej. W naszym zestawieniu przyjrzeliśmy się autom oferowanym na Polskim rynku za pośrednictwem ogłoszeniowego potentata - serwisu Otomoto.pl
Przedstawione ceny oparte są o najczęściej wyszukiwane oferty samochodów trzyletnich, nieuszkodzonych, wystawionych na sprzedaż w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Zestawienie zostało podzielone na dziesiątki - najmniej tracących na wartości aut z silnikiem benzynowym, tak samo plasujących się z silnikiem wysokoprężnym, oraz najwięcej tracących na wartości "benzyniaków" i diesli.