Inspektorzy z poznańskiego WITD wraz innych służb przeprowadzili kontrolę taksówek. Okazało się, że jeden z kierowców naciągał klientów w bardzo sprytny sposób.
Kontrolerzy zamówili taksówkę z Dworca Zachodniego w Poznaniu do hotelu przy ul. Solnej. Taksówkarz wydał klientom paragon, lecz podejrzenie wzbudziła liczba przejechanych kilometrów. Na kwitku widniała wartość 4,5 km, podczas gdy realny dystans między tymi punktami wynosi 3 km.
Podczas dalszej kontroli inspektorzy wykryli ukryty pilot do zdalnego sterowania. Wynalazek ten dodawał impulsy do taksometru, co prowadziło do większego od faktycznego wskazania przejechanych kilometrów. Taksówkarza przekazano policji, dodatkowo wszczęte zostanie postępowanie administracyjne.
Źródło: ITD