Ścieżki rowerowe w Krakowie będą odśnieżane - zdecydowały władze miasta. Według Marcina Wójcika, oficera rowerowego w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu, ścieżki rowerowe mają być utrzymywane w zimie w takim samym stanie, jak ulice i chodniki.
"Wydaliśmy dyspozycję Miejskiemu Przedsiębiorstwu Oczyszczania, które zajmuje się zimowym utrzymaniem miasta do odśnieżania 100 kilometrów dróg rowerowych" - poinformował PAP we wtorek Wójcik.
Według niego w Krakowie jest w sumie około 145 km ścieżek rowerowych, ale 45 km z nich stanowią kontrpasy wymalowane na jezdniach lub chodniki z dopuszczonym ruchem rowerowym, które są odśnieżane w ramach dotychczasowych działań. Na pozostałych trasach w zimie często zalegał śnieg, który był usuwany dopiero po interwencjach rowerzystów.
Jak poinformował PAP rzecznik MPO Piotr Odorczuk, do odśnieżania ścieżek rowerowych zostaną skierowane małe pługi śnieżne, do tej pory używane do zimowego utrzymania chodników.
Oficer rowerowy przekonuje, że także w zimie rower jest popularnym środkiem transportu w Krakowie. "Ludzie jeżdżą na rowerach przez cały rok, a jeśli będziemy poważnie traktować rowerzystów zimą, to będzie ich w tym okresie jeszcze więcej" - zaznaczył.
Według niego zimowa jazda na rowerze po mieście nie jest bardziej niebezpieczna, bo kierowcy samochodów, zważając na trudne warunki, prowadzą ostrożniej i zwracają większą uwagę na otoczenie.
Organizacje rowerowe zamierzają przeprowadzić w najbliższym czasie akcję edukacyjną wśród cyklistów dotyczącą bezpiecznych zachowań w zimie. "To proste zasady dotyczące m.in. odpowiedniego ubioru i dostosowania sprzętu. Wystarczy np. nieco obniżyć siodełko i spuścić trochę powietrza z kół" - wyjaśnił Wójcik.
W majowym referendum lokalnym - które zostało zorganizowane równolegle z wyborami do Parlamentu Europejskiego - krakowianie wypowiedzieli się m.in. za przeznaczeniem większych środków budżetowych na budowę ścieżek rowerowych (85,18 proc. na tak). Zgodnie z planami w mieście ma powstać 19 głównych tras rowerowych o łącznej długości ok. 223 km; potrzeba na to ok. 300 mln zł.