Konsekwencje za popularne oszustwa
Wysokie kary
Niestety coraz powszechniejsze stają się pozorowane kradzieże samochodów, kręcenie liczników, jazda bez prawa jazdy i brak polisy OC.
Niestety wciąż powszechne są pozorowane kradzieże samochodów, kręcenie liczników, jazda bez prawa jazdy i brak polisy OC. Kierowcy unikają w ten sposób podstawowych wydatków, bądź starają się zarobić więcej podczas sprzedaży pojazdu. Zapominają jednak o konsekwencjach, jakie mogą ich spotkać za te czyny. Niektóre z kar są nad wyraz dotkliwe.
Kręcenie licznika
Rynek samochodów używanych w Polsce i nie tylko, jest ciekawym zjawiskiem - zdecydowana większość oferowanych na nim pojazdów ma bardzo zbliżony przebieg, obowiązkowo mniejszy niż 200 tysięcy kilometrów. Powyżej tej bariery znacznie trudniej jest sprzedać auto, nawet w perfekcyjnej kondycji mechanicznej i wizualnej. Nic więc dziwnego, że handlarze jak i zwykli sprzedający, chcąc za lepsze pieniądze pozbyć się używanego pojazdu, decydują się na "regulację" licznika. Płacąc kilkadziesiąt złotych za usługę specjalisty możemy wprowadzić dowolną wartość na liczniku. Następnym krokiem jest spreparowanie idealnie prezentującej się książki serwisowej. Na domiar złego, do tego rodzaju oszustw zachęca trudność w jego wykryciu i udowodnieniu winy sprzedawcy. Jeśli jednak cały proceder wyjdzie na jaw, a nabywca zdecyduje się na podjęcie kroków prawnych, nieuczciwy sprzedawca będzie zmuszony do zwrotu pieniędzy za sprzedany pojazd, a także do zapłacenia grzywny nałożonej przez sąd.